Koncern AstraZeneca poinformował w piątek (9.04), że spóźni się z dostawą połowy planowanych na ten tydzień dostaw szczepionki przeciwko COVID-19 do krajów Unii Europejskiej – podała agencja AFP. W efekcie UE otrzyma 1,3 mln zamiast 2,6 mln dawek.
– Zakomunikowaliśmy Komisji Europejskiej i państwom członkowskim w ubiegłym tygodniu, że jedna z dwóch partii przeznaczonych do dostawy będzie musiała zostać sprawdzona i zostanie dostarczona wkrótce – powiedział agencji rzecznik brytyjsko-szwedzkiej firmy.
Jednocześnie koncern zapewnił, że dotrzyma harmonogramu dostaw zaplanowanych na cały drugi kwartał, choć mogą wystąpić tygodniowe wahania w ilości dostarczanych szczepionek ze względu na niewielkie opóźnienia w wypełnianiu fiołek i kontroli jakości.
Według „Financial Times”, wstrzymana partia produktu zawiera 1,3 mln z 2,6 mln dawek, które miały trafić do państw UE w tym tygodniu. Deficyt ma dotknąć wszystkie państwa członkowskie po równo.
W ciągu ostatniego tygodnia niektóre państwa Unii ograniczyły stosowanie szczepionki firmy, zalecając ją osobom starszym. To efekt możliwego związku szczepionki z występowaniem bardzo rzadkich przypadków zakrzepów krwi połączonych z niedoborem płytek krwi, głównie u osób młodszych, zwłaszcza kobiet. We Francji władze zaleciły osobom, które otrzymały już pierwszą dawkę preparatu AstraZeneki, by w ramach drugiej dawki przyjęły szczepionkę Pfizera lub Moderny. Dotyczy to 533 tys. osób poniżej 55 roku życia.
RL/ PAP (opr. DySzcz)
Fot. archiwum