Piłkarze ręczni Azotów Puławy wygrali z Piotrkowianinem 40:28 w wyjazdowym meczu PGNiG Superligi. Puławianie już do przerwy prowadzili 20:14, a w drugiej części jeszcze podwoili przewagę.
Szkoleniowiec puławian Robert Lis był jednak oszczędny w pochwałach: – Mamy dużo rzeczy do poprawy. To naprawdę nie wyglądało tak lekko, łatwo i przyjemnie, chociaż końcowy wynik jest okazały.
Dla Azotów po cztery bramki rzucili: Akimenko, Łangowski, Kowalczyk, Dawydzik, Szyba, Przybylski, Gumiński i Rogulski.
Azoty zajmują trzecie miejsce w tabeli. Do drugiego Orleniu Wisły Płock tracą 2 pkt, ale rozegrały o jeden mecz więcej.
AR / opr. ToMa
Fot. archiwum