Po wypadku na przejeździe kolejowym w Rejowcu Fabrycznym pociągi jeżdżą po jednym torze. Do zderzenia ciągnika rolniczego z pociągiem relacji Lublin – Chełm doszło tuż przed godziną 8.00 rano.
– Wypadek wydarzył się prawdopodobnie z winy kierowcy ciągnika – mówi Magdalena Janus z Zespołu Prasowego Polskich Linii Kolejowych. – Ze wstępnych ustaleń komisji kolejowej wynika, że sygnalizacja na przejeździe działała prawidłowo, to znaczy włączone było czerwone, migające światło, oraz sygnał dźwiękowy. oznacza to, że prawdopodobnie kierowca zignorował sygnalizację, która kategorycznie zabrania wjazdu na przejazd i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Zmiany w kursowaniu pociągów mogą sięgać do ok. 10 minut. Podróżni nadal informowani są o tych zmianach na stacjach i przystankach oraz w pociągach.
Ranny w wypadku został kierowca ciągnika, interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Lotniczego. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
MaTo/WP
Fot. archiwum