Wprowadzenie Miejskiego Programu Stypendialnego dla radnych proponuje Fundacja Wolności. Petycje w tej sprawie Fundacja skierowała do Prezydenta Lublina. Stypendium – w wysokości 3 tysięcy złotych – miałoby poprawić samorządność w Lublinie.
– Radni nie musieliby szukać zatrudnienia w miejskich spółkach – mówi prezes Fundacji Wolności Krzysztof Jakubowski. – Proponujemy, aby kwota miesięczna stypendium radnych wynosiła 3 tys zł i była uzależniona od tego, że radny czy radna zrezygnuje z pracy w instytucji publicznej, albo, że takiej pracy nie świadczy. Koszt takiego programu rocznie wyniósłby ok. 1 mln zł. To jest i tak mniej, niż wynoszą wynagrodzenia radnych pracujących w instytucjach publicznych – ok. 1,5 mln zł wg. danych za rok 2019. Z takiego rozwiązania będą same korzyści. Przede wszystkim radni będą mieć więcej czasu na wykonywanie swojego mandatu, swoich obowiązków w radzie miasta. Nie będą go musieli dzielić z pracą zawodową w instytucjach publicznych.
W Radzie Miasta Lublin zasiada 31 radnych, według danych zebranych przez Fundację Wolności 25 z nich jest czynnych zawodowo. Z tego 15 osób pracuje w instytucjach publicznych i spółkach miejskich.
MaK/WP
Fot. Piotr Michalski