Grzegorz Oleszkiewicz z Puław rozpoczyna kajakową przygodę życia. Dziś (25.04) dotrze do miejscowości Gołębie w powiecie hrubieszowskim, gdzie Bug staje się rzeką graniczną. To stamtąd jutro (26.04) rano rozpocznie dziesięciodniowy spływ po granicznym odcinku tej rzeki.
– Największym wyzwaniem będzie pogoda, deszcz i wiatr – mówi kajakarz. – Silny wiatr jest tym elementem, który przeszkadza w wiosłowaniu. Mogą się zdarzyć na przykład przewalone drzewa, czy to przez wiatr, czy pracę bobrów. Trzeba będzie wtedy wysiąść z kajaka, troszeczkę go przeciągnąć brzegiem rzeki. Trzeba też brać taką poprawkę na to, że Bug jest rzeką nieuregulowaną i to on będzie wyznaczał moment, kiedy będzie można wyjść na brzeg, zrobić sobie przerwę, mały odpoczynek – dodaje.
Grzegorz Oleszkiewicz w ciągu 10 dni ma pokonać prawie 400 kilometrów. Chce w ten sposób uczcić setną rocznicę urodzin księdza Franciszka Blachnickiego oraz wspomóc siostry Benedyktynki Misjonarki w Puławach w budowie placu zabaw i boiska dla niepełnosprawnych dzieci.
ŁuG / WT
Fot. pixabay.com