Komisja Europejska oświadczyła w czwartek (22.04), że nie skorzysta z opcji zakupu 100 milionów dodatkowych dawek szczepionki przeciwko Covid-19 firmy AstraZeneca. Możliwość dodatkowego zakupu była przewidziana w umowie, w ramach której nabyto 300 mln dawek preparatu.
Rzecznik KE Stefan De Keersmaecker powiedział na konferencji prasowej, że termin na skorzystanie z opcji już upłynął, a Unia Europejska nie planowała skorzystać z możliwości dodatkowego zakupu.
CZYTAJ: Michał Dworczyk: Narodowy Program Szczepień przyspiesza
KE zamówiła od AstraZeneki 300 milionów dawek w ramach umowy obejmującej 400 milionów dawek, z czego 100 milionów było opcjonalne.
Rzecznik powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, by odpowiedzieć na pytanie, czy KE skorzysta z opcji zakupu dodatkowych szczepionek od koncernu Johnson&Johnson. W ramach umowy z Johnson&Johnson KE zamówiła już 200 mln dawek i ma możliwość kupienia kolejnych 200 mln.
CZYTAJ: Ekspert: jeśli mamy wątpliwości co do szczepień, skonsultujmy się z lekarzem
De Keersmaecker zaznaczył też, że KE jak dotąd nie podjęła decyzji o pozwaniu firmy AstraZeneca w związku z niewywiązywaniem się jej z podpisanych umów. Dodał, że taka decyzja zostanie podjęta w porozumieniu z państwami członkowskimi UE.
Według dyplomatów na których powołuje się agencja Reutera, Niemcy i Francja poprosiły o więcej czasu na analizę decyzji, czy pozwać AstraZenekę.
RL/PAP/WM
Fot. archiwum