Są zarzuty dla 22-latka, który brał udział w oszustwie metodą „na policjanta”. Ofiarą przestępców padł emeryt z Lublina, który namówiony przez oszustów wyrzucił z balkonu wszystkie swoje oszczędności.
Do tego zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Przestępcy podczas rozmowy telefonicznej przekonali pokrzywdzonego, że jego oszczędności mogą być zagrożone. Mężczyzna uwierzył, że bierze udział w tajnej akcji policji. Instruowany przez przestępów wyrzucił z balkonu 23 tysiące złotych.
Jak się okazało zamieszany w sprawę 22-letni mieszkaniec Wrocławia, który od pewnego czasu przebywał w tymczasowym areszcie. Tam odwiedzili go policjanci i przedstawili zarzut udziału w oszustwie. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu do 8 lat więzienia.
MaTo / GRa
Fot. KWP Lublin