Utworzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Łukowie planują władze miasta. Na razie w formie pilotażu. Jeśli pomysł się sprawdzi, będzie wprowadzony na stałe.
– Komunikacja miejska to rozwiązanie, którego oczekują mieszkańcy – mówi burmistrz miasta Piotr Płudowski. – Powodów jest kilka. Pierwszy jest taki, że chcemy, żeby był mniejszy ruch, mniejsze zatłoczenie na ulicach. Po drugie, pamiętamy o ludziach starszych, naszych seniorach, którzy nie mają w swoim gospodarstwie domowym własnego środka transportu. Kolejna sprawa to kończymy właśnie rewitalizację zalewu Zimna Woda i chcemy udostępnić to miejsce w jak najszerszym zakresie dla mieszkańców. A zalew położony jest nieco na uboczu – dodaje.
– Łuków jest już na tyle dużym miastem, że komunikacja miejska przydałaby się dla starszych osób, które nie mają własnego środka lokomocji – wypowiadają się mieszkańcy. – Myślę, że dobrze by było. Dużo osób, zwłaszcza starszych chciałoby się przejść nad zalewem, a nie mają jak dotrzeć i nigdy nie widzieli, jak tam jest – dodają.
– Ruszamy. Mam nadzieję, że komunikacja miejska na stałe zapisze się w naszym miejskim krajobrazie. Teraz natomiast nazywamy to projektem pilotażowym. Mam nadzieję, że na najbliższej sesji, we czwartek radni podejmą decyzję o przeznaczeniu kwoty 178 tysięcy złotych jako wsparcia dla powiatu łukowskiego, który miałby to zadanie realizować za pośrednictwem swojej spółki PKS – informuje Piotr Płudowski.
– Powiat, żeby móc realizować to zadanie bez przetargu, musi otrzymać od miasta jakby pomoc na ten cel. Obie rady, czyli Rada Powiatu Łukowskiego i Rada Miasta Łuków, muszą przyjąć stosowne uchwały. Potem zakończy to się na pewno podpisaniem umowy i będziemy realizować – wyjaśnia Dariusz Szustek, starosta powiatu łukowskiego.
– Od 1 czerwca do 31 sierpnia proponujemy trasę, która będzie miała długość około 12 kilometrów. Będzie się zaczynała w dzielnicy Nowy Łuków. Następnie będzie przejeżdżała przez miasto w sąsiedztwie dużych osiedli mieszkaniowych, między innymi osiedla w Sienkiewicza, Unitów Podlaskich, Klimeckiego, Chącińskiego. A przystanek końcowy byłby właśnie nad zalewem Zimna Woda. Druga linia, która miałaby zacząć funkcjonować od 1 września do 31 grudnia, to linia około 8-kilometrowa. Jej początek jest taki sam jak linii 1, czyli osiedle Nowy Łuków, ulica Wereszczakówny. Punktem końcowym byłaby stacja PKP – opisuje Piotr Płudowski.
– Myślę, że to dobre rozwiązanie dla osób, które nie mają swojego samochodu, a jednak nie zawsze pogoda czy stan zdrowia pozwala na dotarcie we własnym zakresie – mówi mieszkanka. – Pewnie się sprawdzi, tym bardziej że bezpłatna. Ludzie teraz liczą każdy grosz i myślę, że się sprawdzi. Trudno znaleźć parking, żeby zaparkować samochód i to będzie super rozwiązanie – dodają inni.
Dodajmy, że w Łukowie funkcjonowała przez lata komunikacja podmiejska. Została zlikwidowana 15 lat temu.
MaT / WT
Fot. lukow.pl