– Po weekendzie majowym najprawdopodobniej otworzymy instytucje kultury. To są miejsca, które wydają się być bezpieczne pod względem epidemicznym – powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski (na zdj.).
Niedzielski dziś (21.04) poinformował, że w jedenastu województwach, w tym również w lubelskim, od poniedziałku 26 kwietnia zostaje przywrócona edukacja hybrydową w klasach I-III szkoły podstawowej oraz funkcjonowanie branży beauty: salonów urody, fryzjerów i zakładów kosmetycznych
Szef resortu zdrowia był pytany na konferencji prasowej, czy oprócz otwarcia obiektów sportowych na świeżym powietrzu rozważane jest „odmrożenie” innych branż i na przykład otwarcie ogródków przy lokalach gastronomicznych.
Niedzielski odpowiedział, że jest „pewna zgoda” co do tego jaka będzie sekwencja znoszenia obostrzeń. – Sport uprawiany na otwartym powietrzu, ale też na obiektach sportowych będzie na pewno jednym z priorytetów – podkreślił.
CZYTAJ: Minister zdrowia: W niektórych województwach poluzowanie obostrzeń. Również w Lubelskiem
Poinformował, że rozmawiał też z wicepremierem, ministrem kultury Piotrem Glińskim w sprawie funkcjonowania instytucji kultury. – Po weekendzie majowym najprawdopodobniej otworzymy instytucje kultury, bo to jest miejsce, które wydaje się bezpieczne zgodnie z badaniami, które analizujemy. I pod tym względem to będą na pewno jedne z pierwszych ruchów, które będziemy wykonywali – powiedział Niedzielski.
Pytany na konferencji prasowej o kolejne etapy odmrażania gospodarki w związku z m.in. planowanymi w restauracjach i w hotelach majowymi przyjęciami komunijnymi oraz „dlaczego jednak nie zdecydowano się na niehybrydową naukę”, czyli powrót uczniów klas 1-3 do klasycznej nauki stacjonarnej w szkołach, minister zapewnił, że w przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony szczegółowy „dalszy plan dłuższego postępowania”.
– Jeśli chodzi o kwestie dalszego planu, to po pierwsze elementem bardzo poważnym, który musimy brać pod uwagę jest to, jak będzie wyglądało dalsze tempo spadku przede wszystkim liczby zakażeń, ale ona spada dosyć dynamicznie. Natomiast chcemy jeszcze przez ten tydzień przyjrzeć się, jak będzie wyglądała dynamika spadku przede wszystkim obłożenia bazy szpitalnej, ale również zgonów – zaznaczył szef Ministerstwa Zdrowia.
Jak sprecyzował, „mamy takie ustalenie, że w najbliższą środę będziemy przedstawiali, jak będzie wyglądał taki plan dłuższego postępowania”.
Odnosząc się do pytania o formę nauczania, szef MZ powiedział: „przede wszystkim bazujemy na modelach, które zwracają nam uwagę, że przywracanie edukacji jest bardzo wrażliwe, jeśli chodzi o generowanie kolejnego wzrostu liczby zachorowań, czyli – mówiąc kolokwialnie – potencjału wywołania czwartej fali”. – Dlatego zaczniemy w tych miejscach, gdzie sytuacja epidemiczna jest stosunkowo najlepsza, i zaczniemy od tej najbardziej powiedziałbym bezpiecznej formy edukacji – powiedział minister Niedzielski.
– Decyzje w sprawie noszenia maseczek na świeżym powietrzu są rozpatrywane. Prawdopodobnie decyzja w tej sprawie również będzie podjęta za tydzień – dodał Adam Niedzielski.
– Tak, oczywiście, rozmawiamy i dyskutujemy na ten temat – odpowiedział minister pytany o decyzję w sprawie niestosowania maseczek w wolnej przestrzeni. – Bierzemy tutaj pod uwagę zarówno pewien aspekt związany z nowymi badaniami, które się pojawiają i dotyczą określenia ryzyka transmisji wirusa na zewnątrz – zaznaczył Niedzielski. Dodał, że brane są również pod uwagę aspekty związane z łatwością egzekucji prawa.
Jak podkreślił, głównym kryterium, czy maseczki będą noszone na zewnątrz „będzie po prostu częstotliwość zakażeń, zachorowań i w perspektywie tego tygodnia, czyli w przyszłą środę (28.04) również odniesiemy się do tego zagadnienia”.
W kontekście noszenia maseczek na świeżym powietrzu minister wyjaśnił, że obowiązek ten wynika m.in. z ochrony przed transmisją wirusa. – Na zewnątrz mamy do czynienia z różnymi sytuacjami. Mamy sytuację spaceru po pustych ulicach, ale to jednocześnie może być sytuacja, że poruszamy się w mieście, gdzie jest bardzo dużo ludzi i jest tłok – wskazał.
Zdaniem ministra zdrowia jednak na ten moment obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu nie może być zniesiony. – Będziemy czekali aż częstotliwość obecności wirusa mierzona liczbą nowych zakażeń będzie na tyle niska, że to ryzyko będzie akceptowalne. Na dziś, z mojego punktu widzenia, zniesienie maseczek na powietrzu jest ryzykiem nieakceptowalnym – powiedział Niedzielski.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum