XVIII-wieczne piwnice odsłonięto w budynku po dawnym przedszkolu na terenie zespołu pałacowo-parkowego Placencja w Kodniu. Piwnice są w bardzo dobrym stanie i zostaną zaadaptowane na cele kulturalne.
– Odsłonięte piwnice robią wrażenie – mówi wójt gminy Kodeń, Jerzy Troć. – Słyszeliśmy o nich od mieszkańców, ale, gdy było tam przedszkole, nie można się było do nich dostać. Jedyna okazja powstała przy remoncie. Otworzyliśmy dojście do tych piwnic. Usunęliśmy z nich około 9 przyczep gruzu i ziemi. Zaprosiliśmy konserwatora, który był zachwycony, że coś takiego jest.
– To dawny budynek klasztorny, związany z misją jezuicką, którą sprowadził do Kodnia Jan Fryderyk Sapieha – opowiada konserwator zabytków Jan Maraśkiewicz. – Było to w 1732 roku. W 1723 roku odbyła się koronacja obrazu Matki Boskiej Kodeńskiej. W związku z tym bardzo zwiększył się ruch pielgrzymkowy. Jezuici mieli pomóc w jego „obsłudze”. Misja ta nie zakończyła się powodzeniem i z czasem obiekt został przekształcony na potrzeby założenia parkowego Placencja. A piwnice zostały pozostawione samym sobie.
– W czasie obecnego remontu okazało się, że są zachowane w niezłym stanie. Są bardzo ciekawe, duże, sklepione kolebkowo. Istniała świadomość, że one są, natomiast nikt nie wiedział, że są tak atrakcyjne – dodaje Jan Maraśkiewicz.
– Chcemy je zaadaptować do działalności kulturalnej. Teraz będziemy szukali na to sił i środków. Trzeba będzie oczyścić ściany, bo chcemy je zostawić w pierwotnym stanie. Oświetlenie mamy już zaprojektowane. Musimy też przebudować wejście na bardziej „przyjazne”, bo obecnie ciężko się tutaj wchodzi – wylicza Jerzy Troć. – Udostępnimy je dla społeczeństwa. Może będziemy organizować tu wystawy.
– Piwnice mają powierzchnię około 80 metrów kwadratowych. Są w nich piękne łuki. Ten budynek był wielokrotnie przebudowywany, ale jego główna konstrukcja powstała w XVIII wieku – mówi Jerzy Troć.
– Założycielem zespołu pałacowo-parkowego Placencja był biskup żmudzki Paweł Sapieha. Planował to miejsce jako ośrodek zakonu kamedułów. Stąd dość włoska nazwa – Placencja. Stały tutaj początkowo eremy (pustelnie) kamedulskie – takie domki. Dzisiaj nie pozostało po nich żadnego śladu – opowiada nauczyciel historii Jacek Malarski ze Towarzystwa Przyjaciół Kodnia. – Późniejsze założenie pałacowe przewidywało stworzenie misji jezuickiej. Pałac Placencja był miejscem, którym przebywał kodeński przeor jezuitów. Jednak pełnią życia tego założenia był czas kiedy Kodniem zawiadywała ostatnia właścicielka miasta przed zaborami Elżbieta z Branickich Sapieżyna, czyli w II połowie XVIII wieku.
Piwnice mają prawdopodobnie większą powierzchnię, niż dotąd odsłonięto.
Do budynku po dawnym przedszkolu, gdzie odsłonięto piwnice, po zakończonym remoncie zostanie przeniesiona z Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki biblioteka. Powstanie tam też sala konferencyjna oraz klub seniora.
MaT / opr. ToMa
Fot. nadesłane