Do 12 tysięcy złotych kary czeka węgierskiego przewoźnika, którego ciężarówka została zatrzymana z wyłącznikiem tachografu.
TIR przewożący leki skontrolowali inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie przed przejściem granicznym w Koroszczynie. Pojazd jechał z Węgier do Rosji. Kontrolujący ujawnili w nim nielegalny wyłącznik tachografu umożliwiający rejestrowanie okresu odpoczynku w czasie, gdy pojazd był w ruchu.
Ciężarówkę skierowano do uprawnionego warsztatu, gdzie potwierdzono przypuszczenia inspektorów, a następnie doprowadzono tachograf do stanu zgodnego z obowiązującym prawem. W dalszą drogę kierowca wyruszył już z prawidłowo działającym tachografem.
Za przerobienie tachografu, poza karą administracyjną, przedsiębiorca będzie musiał również pokryć koszty pracy warsztatu, który przywrócił tachograf do pierwotnego stanu.
MaK/WM
Fot. witd.lublin.pl