Wielonarządowe obrażenia ciała lub działanie ognia – to wstępne wyniki sekcji zwłok ofiary wypadku samochodowego w Piotrawinie w powiecie lubelskim. W nocy z soboty (10.04) na niedzielę (11.04) auto uderzyło w drzewo i stanęło w płomieniach. Kierował nim prawdopodobnie 20-latek, który chwilę przed wypadkiem miał odwiedzić 19-letnią dziewczynę. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Lublin, dziewczyna to radna Młodzieżowej Rady Miasta Lublin, która zginęła w podobnych okolicznościach w nocy z poniedziałku (12.04) na wtorek (14.04) na drodze z Końskowoli do Sielc. Młodzi ludzie mieli być parą.
CZYTAJ: Dwa tragiczne wypadki w regionie. Ofiary były parą
– Obie sprawy prowadzimy w kierunku wypadku ze skutkiem śmiertelnym – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka. – W obu tych sprawach konieczne będzie wywołanie opinii pod kątem badań genetycznych i potwierdzenia tożsamości, ale też w kierunku odpowiedzi na pytanie, jak była przyczyna zgonu obu ofiar. Później na pewno konieczne będzie wywołanie opinii z zakresu ruchu drogowego celem wskazania, jakie były przyczyny tych wypadków. Na razie nie widzimy podstaw do tego, aby łączyć te dwie sprawy.
Policja przypuszcza, że w obu wypadkach mogło dojść do samobójstwa.
MaTo/WM
Fot. KWP Lublin