W 14 szpitalach w regionie brakuje miejsc dla pacjentów z COVID-19 – wynika z wieczornych danych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Taka sytuacja jest m.in. w Krasnymstawie, Łęcznej i Puławach.
Najwięcej wolnych łóżek – 81 – jest w Chełmie. 51 łóżek w szpitalu tymczasowym w Lublinie, a 15 w Białej Podlaskiej. W pozostałych placówkach w regionie jest poniżej 10 wolnych miejsc dla zakażonych koronawirusem.
W przypadku intensywnej terapii dla pacjentów z COVID-19 brakuje miejsc w 16 szpitalach, m.in. w Szczebrzeszynie, Białej Podlaskiej i Łukowie, a także w SPSK nr 1 i 4 w Lublinie. Najwięcej wolnych łóżek respiratorowych – 10 – jest w szpitalu MSWiA w Lublinie, a po 5 miejsc mają szpital tymczasowy w Lublinie oraz szpital w Puławach.
– Sytuacja w regionie jest zróżnicowana – mówi wojewoda lubelski, Lech Sprawka. – Dobra jest na terenie rejonu chełmskiego, dlatego że tam w wojewódzkim szpitalu w Chełmie jest duża liczba wolnych łóżek. Jeśli chodzi o rejon lubelski, też nie jest najgorzej. Trudniejsza sytuacja jest w rejonie zamojskim i bialskim. Spodziewając się większej liczby hospitalizowanych osób, w szpitalu tymczasowym przygotowujemy 6. moduł na oddziale wewnętrznym oraz 2. moduł na oddziale respiratorowym – informuje.
Dzięki temu oddział respiratorowy w szpitalu tymczasowym w Lublinie ma się zwiększyć o 10 łóżek, a oddział wewnętrzny o 28 łóżek. W sumie w szpitalu tymczasowym ma być 168 miejsc na oddziale wewnętrznym i 20 na intensywnej terapii.
CZYTAJ: Lubelskie przygotowuje się do masowych szczepień
Według danych Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego z wtorku, 6 kwietnia w szpitalach w regionie zajętych jest 1634 z 2158 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19. Łóżek respiratorowych zajętych jest 161 z 226.
MaTo / ElKa / WT
Fot. archiwum