Węgierski Narodowy Instytut Farmacji i Żywienia zatwierdził terapię lubelskiego Biomedu z użyciem szczepionki BCG 10, używanej we wzmacnianiu odporności po infekcji wirusowej mononukleozy. Węgierscy lekarze wskazują na wysoką skuteczność produktu z Lublina, w swoim zasadniczym przeznaczeniu stosowanego jako szczepionka przeciwgruźlicza.
W ocenie węgierskich ekspertów szczep wykorzystany w lubelskiej Szczepionce przeciwgruźliczej BCG 10 jest silnie immunogenny i daje lepsze rezultaty w leczeniu niż inne szczepionki
– Leki wytwarzane ze szczepów BCG mają duży potencjał do leczenia innych jednostek chorobowych. Na początku pandemii SARS-CoV-2 zwrócono uwagę na pozytywną korelację między szczepieniami szczepionkami BCG przeciw gruźlicy, a zmniejszoną zachorowalnością na COVID-19. Trwa wiele badań w tym zakresie, a ich wyniki mają zostać ogłoszone niebawem – mówi Piotr Fic, p.o. prezes Biomed Lublin S.A.
Spółka odniosła się w komunikacie także do medialnych rozważań, czy Biomed będzie produkował szczepionkę przeciw COVID-19.
– Staramy się myśleć perspektywicznie. Decyzje jeszcze nie zapadły, ale posiadamy niezbędną infrastrukturę do pracy z patogenami i oczywistym jest, że bardzo uważnie przyglądamy się temu, co się dzieje w obszarze rozwoju szczepionek przeciwwirusowych – powiedział Piotr Fic.
CZYTAJ: Lubelski lek na COVID z szansą na szybsze wprowadzenie na rynek?
Biomed prowadzi niekomercyjne badania kliniczne leku z osocza ozdrowieńców zawierającego przeciwciała neutralizujące wirusa SARS-CoV-2. W ubiegłym miesiącu podjęto decyzję o rozpoczęciu negocjacji z Agencją Badań Medycznych w sprawie komercjalizacji wyników tych badań, aby móc go zarejestrować w przyszłości.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum