01.05.2021 Leśne wędrowanie

lasss 1140x570 2021 04 30 162845

„Majówka 2021” to nie tylko miłe spędzanie czasu w lesie podczas pierwszych majowych dni, ale będą to także działania kontrolno-prewencyjne, które mają na celu przede wszystkim egzekwowanie od osób przebywających na obszarach leśnych zachowań zgodnych z obowiązującymi przepisami, zwłaszcza w zakresie tzw. bezprawnego korzystania z lasu.

– W najbliższych dniach wolnych od pracy przewidujemy nasilenie ruchu turystycznego w lasach. Wiele osób będzie chciało odpocząć na łonie natury. Chcemy nie tylko zagwarantować im bezpieczeństwo podczas pobytu w lesie, lecz także zadbać o to, by przemierzający tereny leśne postępowali zgodnie z literą prawa. Stąd nasz apel, aby nie wjeżdżać do lasu pojazdami silnikowymi, nie pozostawiać śmieci, nie puszczać psów luzem i nie płoszyć zwierzyny. Mając na uwadze fakt, że wiosna to czas rozrodu zwierząt należy zachować ciszę i nie niepokoić mieszkańców lasu – wyjaśnia Marek Dziaduszyński, Inspektor Straży Leśnej w RDLP w Lublinie.

W związku z ryzykiem zagrożenia pożarowego strażnicy leśni będą w sposób stanowczy reagować na wszelkie naruszenia przepisów przeciwpożarowych wynikających z ustawy o lasach, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie bądź utrudnić prowadzenie ewakuacji czy też działań ratowniczych.

–Pamiętajmy o tym, że zgodnie z art. 30 ustawy o lasach ogniska w lesie można rozpalić tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Dotyczy to zarówno rozniecania ognia na terenach leśnych, śródleśnych, jak również w odległości do 100 metrów od granicy lasu – dodaje Dziaduszyński.

Podczas działań prewencyjnych prowadzonych w trakcie akcji „Majówka 21” pracownicy nadleśnictw patrolujący tereny leśne będą zwracali uwagę także na wszystkie pozostałe przejawy szkodnictwa leśnego jak kradzież drewna, kłusownictwo czy też kradzież lub niszczenie mienia oraz zachowania, które poprzez naruszenie reżimu sanitarnego mogą spowodować zagrożenia rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2.

Do usłyszenia na antenie, do zobaczenia na leśnych ścieżkach – mówi Magdalena Lipiec-Jaremek.

Fot. archiwum

Exit mobile version