Agnieszka Szuster-Ciesielska: szybsze podanie drugiej dawki szczepionki AstraZeneca może wpływać na jej skuteczność

zrzut ekranu 86 2021 05 11 120703

Skrócenie okresu podania drugiej dawki szczepionki AstraZeneca może wpływać na skuteczność ochrony przed koronawirusem – uważa profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS.

Wczoraj (10.05) pełnomocnik rządu do spraw szczepień, minister Michał Dworczyk poinformował, że rząd zdecydował o skróceniu okresu podania drugiej dawki szczepionek Pfizer, Moderna i AstraZeneca do 35 dni.

Według profesor Szuster-Ciesielskiej, która była gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin, w przypadku szczepionek genetycznych taka zmiana mieści się w zaleceniach producenta.

– W przypadku szczepionki AstraZeneca to za krótki czas –  twierdzi profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska i powołuje się na najnowsze wyniki badań renomowanego czasopisma medycznego The Lancet:

– Jeśli druga dawka zostaje podana 12 tygodni po pierwszej, to wówczas ta efektywność, skuteczność szczepionki wynosi 82%. Natomiast jeśli podana jest po sześciu tygodniach lub krótszym czasie, to ta efektywność spada do 55%. A zatem ja nie znajduję racjonalnego, medycznego, immunologicznego uzasadnienia dlatego, że proponuje się podanie drugiej dawki szczepionki AstraZeneca po 5 tygodniach, w sytuacji kiedy ta skuteczność jest znacznie niższa.

Cała rozmowa w materiale wideo:

Skrócony czas między dawkami będzie obowiązywał osoby szczepiące się przeciw COVID-19 od 17 maja.

ToNie / GRa

Fot. archiwum

Exit mobile version