Czarny czosnek i inwestycja w drzewa. Start-upy przekonywały do innowacji

20210510 091327 2021 05 10 204801

Produkcja ekologicznych kosmetyków, kupowanie drzew przez Internet czy nowoczesny system pomocy prawnej – między innymi takie pomysły biznesowe prezentowano dziś (10.05) w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym. Zorganizowano tam kolejną edycję Demo Day – wydarzenia, podczas którego twórcy start-upów przekonują ekspertów do swoich innowacyjnych pomysłów.

– Od 2018 roku pomagamy nowym przedsiębiorcom w ramach platformy startowej Wschodni Akcelerator Biznesu – przypomina prezes Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego, Tomasz Szymajda. – Podpisaliśmy już 200 umów inkubacyjnych, czyli przez ten czas powstało ponad 200 start-upów. Do tego 143 zakończyły proces inkubacji, czyli powstały pełnowymiarowe spółki prawa handlowego i zostały wypuszczone na rynek. Start-upy, które zakończyły proces inkubacji, pozyskały już 43 miliony na rozwój działalności gospodarczej – dodaje.

– Demo Day jest to finał 6-miesięcznej inkubacji – tłumaczy Anna Blajerska, kierownik projektu Wschodniego Akceleratora Biznesu. – Start-upy prezentują efekty ciężkiej, trudnej pracy. Panel ekspertów oceni czy ta praca miała sens i czy dany pomysł tak naprawdę przyniesie realne korzyści dla biznesu. Tu są przeróżne pomysły, począwszy od IT-ICT (technologii informacyjnych i komunikacyjnych), do tych z branży rolno-spożywczej. Są: Smart Forest, czyli platforma dla prostego i bezpiecznego inwestowania w leśne plantacje, Harnaś Czarny Czosnek, czyli pomysł na produkcję czarnego czosnku, czy na przykład inteligentna platforma do wspierania mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Rozrzut tematyczny jest ogromny – dodaje.

– Celem naszego start-upu jest przede wszystkim podniesienie świadomości prawnej naszego społeczeństwa – wyjaśnia Wojciech Kuca, prezes zarządu spółki i start-upu Lexino. – Niestety bardzo dużo osób poszukujących pomocy prawnej, zamiast korzystać z pomocy profesjonalnego prawnika, stara się rozwiązywać te problemy na własną rękę. Są różne koncepcje aplikacji internetowej, za pomocą której osoba zmagająca się z problemem prawnym będzie mogła znaleźć prawnika dostosowanego do swoich potrzeb. Za pomocą naszej platformy będzie ona mogła złożyć zapytanie z opisem zlecenia, a nasz system automatycznie na podstawie treści zapytania klienta wygeneruje pytania uzupełniające. Dzięki temu prawnik, który już otrzyma zlecenie, nie będzie musiał dopytywać klienta o szczegóły, bowiem z automatu nasz system zada stosowne pytania.

– Szukamy pomysłów biznesowych wokół trzech branż – informuje Tomasz Szymajda. – ICT, czyli wszystko, co jest związane z nowymi technologiami, aplikacjami, elektroniką. Szukamy również pomysłów związanych z ekologią i żywnością oraz produktami rolno-spożywczymi – wymienia.

– Smart Forest tworzy platformę dla bezpiecznego i prostego inwestowania w las i aktywa leśne, czyli każdy z nas będzie mógł kupić drzewo – opisuje Iwa Pawlak, założyciela start-upu Smart Forest. – Drzewo to takie aktywo, który – w odróżnieniu na przykład od złota – rośnie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jesteśmy pierwszym marketplacem leśnych inwestycji, który ma różne drzewa w ofercie. Istnieją różne projekty, które dają możliwość inwestowania w pojedyncze drzewa, natomiast są to projekty głównie polegające na tym, że ktoś ma własną plantację, na przykład sto hektarów w Paragwaju i sprzedaje na przykład eukaliptus z tej plantacji. Całościowy marketplace natomiast będzie pierwszy dostępnym na rynku – dodaje.

– Staramy się wspierać takich pomysłodawców, w których wizje możemy uwierzyć, wiemy, albo liczymy, iż będą zrealizowane – mówi Jan Raczyński, wiceprezes zarządu Rebels Valley. – Do dzisiaj pamiętam start-upy z pierwszej rundy, między innymi Renderro, które odnosi sukcesy w kraju oraz zagranicy. To jest system do efektywnego zarządzania oprogramowaniem bardzo specjalistycznym za pomocą udostępniania go w chmurze. Brzmi dziwnie. Natomiast to, co mnie w nim ujęło, to jest to, iż jest to system, który odpowiada na potrzeby wielu osób, dzięki czemu biznes jest skalowalny na całym świecie. To o to nam chodzi – dopowiada.

– Mamy więcej przykładów takich podmiotów, które na dzisiaj wynajmują po kilkaset metrów powierzchni w parku, zatrudniły już po kilka osób. Zdobywają kolejne środki na rozwój. To, co najciekawsze te środki inwestują tu w Puławach – dodaje Tomasz Szymajda.

Start-upy, które uzyskają pozytywną opinię ekspertów, mają szansę na pozyskanie miliona złotych z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

ŁuG / opr. WT

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version