Projekt ustawy o Ochotniczej Straży Pożarnej był dyskutowany w remizie OSP Sól koło Biłgoraja. W spotkaniu wzięli udział komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, komendant powiatowy PSP w Biłgoraju oraz ochotnicy z OSP w Soli.
– Zaproponowana ustawa zrównuje strażaka ochotnika z funkcjonariuszem publicznym, jeżeli chodzi o ochronę prawną w trakcie działań – mówi nadbrygadier Grzegorz Alinowski, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Wśród propozycji jest wypłacanie dodatku ratowniczego strażakom ochotnikom, którzy wykażą 25-letni staż uczestnictwa w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach, działaniach związanych z ochroną ludności czy pomocą humanitarną i przekroczyli 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Dodatek ten ma być wypłacany z budżetu państwa. Na dzień dzisiejszy to 203 zł miesięcznie brutto.
Ustawa miałaby wejść w życie z początkiem 2022 roku. Część jej zapisów wzbudza wśród strażaków ochotników wątpliwości. Dotyczą one m. in. nazewnictwa – w ustawie pojawił się zapis ratownik OSP, a nie strażak. W projekcie ustawy nie określono zasad, wyłonienia tzw. jednostek ratowniczo-gaśniczych OSP, które mają być dysponowane do zdarzeń.
W województwie lubelskim jest około 1600 jednostek OSP. W powiecie biłgorajskim funkcjonuje ich 119, z czego 23 są włączone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
TsF / opr. ToMa
Fot. TsF