– Zachód jest gotowy na konfrontację z Aleksandrem Łukaszenką – uważa doktor Andrzej Szabaciuk, politolog z KUL i Instytutu Europy Środkowej w Lublinie, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Podczas zakończonego wczoraj (25.05) unijnego szczytu europejscy przywódcy zdecydowali o zamknięciu przestrzeni powietrznej dla białoruskich linii lotniczych i nowych sankcjach na reżim prezydenta Łukaszenki.
To reakcja na zmuszenie do lądowania samolotu lecącego z Aten do Wilna, na pokładzie którego znajdował się białoruski opozycjonista Raman Pratasiewicz.
Według doktora Andrzeja Szabaciuka takimi działaniami Łukaszenka testuje Zachód.
– Ale efekt tego starcia będzie zależał od tego, jak ostatecznie będą wyglądały sankcje na Białoruś – dodaje doktor Szabaciuk. – Jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, że Unia Europejska zdecyduje się uderzyć w kluczowe branże gospodarki białoruskiej, jak na przykład przemysł petrochemiczny, to mogłoby to być poważnym wyzwaniem dla reżimu Łukaszenki. Jeżeli te sankcje będą miały bardziej charakter sankcji personalnych, to raczej nie. To może przyspieszyć proces wchłaniania Białorusi przez Rosję, co z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa jest skrajnie ryzykowne. Pytanie, jak zachowa się Rosja w kontekście tych sankcji, bo widzimy, że Rosja stoi jednak bardzo mocno za Łukaszenką.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Okolicznościami zatrzymania Ramana Pratasiewicza ma się dziś (26.05) zająć Rada Bezpieczeństwa ONZ.
ToNie / opr. WM
Fot. archiwum