Piłkarki Górnika Łęczna wykonały zadanie i pokonały Olimpię Szczecin 2:0 w wyjazdowym meczu ekstraligi. Tym samym łęcznianki zachowały szanse na srebrny medal mistrzostw Polski.
Sukces nie przyszedł jednak łatwo. Olimpia stawiała duży opór. Do przerwy był bezbramkowy remis. Dopiero w drugiej części spotkania bramki dla Górnika strzeliły Patricia Hmirova i Nikola Karczewska.
– Sukces nie przyszedł jednak łatwo – przyznał trener Górnika, Robert Makarewicz. – Pierwsza połowa upłynęła z ogromem sytuacji z naszej strony: trzy słupki i trzy poprzeczki. Ale bramka była dla nas „za mała”. Na szczęście w drugiej połowie worek z bramkami się rozwiązał. Spotkanie było mocno szarpane. Plac gry uniemożliwiał nam płynność budowania ataków. Nie był to mecz idealny w naszym wykonaniu, ale takie spotkania też trzeba potrafić wygrywać.
Łęcznianki plasują się na 3. miejscu w tabeli i tracą do zajmującego drugą lokatę UKS-u SMS-u Łódź 3 punkty. Z tą drużyną zmierzą się za tydzień w ostatniej kolejce i jeśli wygrają, to zakończą sezon ze srebrnymi medalami.
Tytuł mistrzowski zapewniła sobie drużyna Czarnych Sosnowiec.
AR / materiały GKS Górnik Łęczna / opr. ToMa
Fot. archiwum