Plany budowy stadionu żużlowego w Lublinie były tematem spotkania zorganizowanego przez Lubelski Ruch Miejski. Do 31 maja można zgłaszać uwagi dotyczące Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego, który przewiduje między innymi powstanie stadionu w dzielnicy Za Cukrownią.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Spotkanie w sprawie budowy stadionu żużlowego
– Od kilkudziesięciu lat to miejsce było przeznaczone na rekreację i tak powinno zostać – mówi Magdalena Długosz z Lubelskiego Ruchu Miejskiego. – To miejsce, które jest bardzo cenne dla okolicznych mieszkańców i mieszkanek. Nie możemy pozwolić, żeby zostało zdegradowane. Jeżeli zostanie w tej chwili zabudowane, to nie będziemy w stanie go odzyskać.
Na spotkanie przyszli głównie przeciwnicy budowy stadionu w dzielnicy Za Cukrownią, ale były też osoby, które nie mają jeszcze zdania na ten temat oraz mieszkańcy, którzy chcą stadionu w tym miejscu.
– Według mnie stadion powinien powstać, to wizytówka Lublina – uważa jeden z mieszkańców.
– Jesteśmy bardzo zmartwieni tą lokalizacją, bo to bardzo ładny zakątek o tradycjach jeszcze przedwojennych. To było miejsce rekreacyjne. Ludzie przychodzili z kocykami na rodzinne pikniki. Rzeczka była jeszcze czysta. Byłoby miło, gdyby miasto szło raczej w tym kierunku – mówi kolejna mieszkanka.
– Przyszedłem tu, by wyrobić sobie zdanie na ten temat – dodaje następny mieszkaniec.
Nowy obiekt ma być w pełni zadaszony, dzięki czemu będzie mógł pełnić rolę hali sportowo-widowiskowej. Trybuny pomieszczą ponad 15 tysięcy osób.
MaK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki