Kontrowersje wokół dzierżawy klaczy z janowskiej stadniny. Czy Arabia Saudyjska zwróci czempionkę?

ecnarina 750x375 2021 05 19 160802

Trwają kontrowersje wokół dzierżawy janowskiej czteroletniej klaczy Encarina. Ta młoda czempionka została wydzierżawiona do Arabii Saudyjskiej. Mimo że umowa jej dzierżawy zakończyła się w sierpniu ubiegłego roku, to klacz nadal pozostaje na Bliskim Wschodzie.

– Stadnina w Janowie Podlaskim dokłada wszelkich starań, aby Encarina jak najszybciej powróciła do rodzimej stadniny – mówi prezes janowskiej stadniny Lucjan Cichosz. – Mówi się, że klacz jest na kwarantannie i ma wrócić. Strona Arabii Saudyjskiej twierdziła dotychczas, że klacz nie może wrócić z powodu COVID-19 i obostrzeń z nim związanych. Sytuacja na pewno zmienia się na pozytywną, jeśli chodzi o obostrzenia, i ten argument przestaje mieć znaczenie. Dlatego też sądzę, że klacz wróci do nas niebawem.

Jak informuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, stadnina w Janowie Podlaskim wielokrotnie kontaktowała się z dzierżawcą klaczy w celu uzyskania informacji w temacie jej powrotu.

O zaistniałej sytuacji została poinformowana Ambasada Arabii Saudyjskiej w Polsce. W rozwiązanie problemu zaangażowała się również Ambasada RP w Arabii Saudyjskiej.

MaT / opr. WM

Fot. archiwum

Exit mobile version