Krzysztof Tomasiewicz: pamiętajmy, że wirus nie zniknął z naszej populacji

ib178875 cr 2020 04 17 194330 2021 05 31 120745

Spada liczba nowych wykrytych zakażeń koronawirusem w kraju i regionie. Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (31.05) w porannym komunikacie o 333 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce, w tym 13 w Lubelskiem.

CZYTAJ: 333 nowych przypadków koronawirusa, zmarło 7 osób. 13 chorych na Lubelszczyźnie

– Powoli spada też liczba przypadków śmiertelnych i to cieszy – mówi kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, profesor Krzysztof Tomasiewicz. – Aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że w momencie, kiedy mamy jeszcze wielu pacjentów na respiratorach, to ta liczba zgonów przez jakiś czas jeszcze będzie się utrzymywała pewnie na poziomie około 100. Miejmy nadzieję, że to w miarę szybko będzie spadało. Oczywiście przed nami dwa, trzy miesiące wydaje się względnego spokoju. Idziemy śladem zeszłego roku, kiedy wakacje były w miarę przyzwoite, tak można sobie powiedzieć. My oczywiście nie chcemy nikogo straszyć, natomiast apelujemy o to, aby pamiętać, że wirus nie zniknął z naszej populacji, a więc wirus nadal krąży.

Profesor Tomasiewicz zaapelował także do osób, które mają objawy koronawirusa o zgłaszanie się do szpitali. Lekarz powiedział, że mimo dostępnych miejsc w szpitalach, wciąż są osoby, które trafiają do lecznic z zaawansowaną chorobą COVID-19. Dodał także, że najlepszą ochroną przed koronawirusem są szczepienia. 

MaK / opr. GRa

Fot. archiwum

Exit mobile version