Półtora roku bezwzględnego pozbawienia wolności za nagrywanie nastolatek i małych dziewczynek w przebieralniach sklepów i toaletach. Taki wyrok usłyszał 34-letni ksiądz z Wielączy w powiecie zamojskim. Duchowny musi zapłacić też 150 tysięcy złotych na rzecz pokrzywdzonych 30 osób.
Sprawa wyszła na jaw w sierpniu 2018 roku. Na wakacjach w Chorwacji kapłana przyłapano na nagrywaniu nastolatki w przebieralni. Na komputerze i telefonie w mieszkaniu księdza śledczy znaleźli w sumie kilkaset zdjęć, a także filmy z treściami pornograficznymi.
CZYTAJ: Zamość: ruszył proces księdza
Jak się okazało, ksiądz nagrywał niczego nie świadome osoby za pomocą niewielkich kamer instalowanych w przebieralniach sklepów, toaletach i łazienkach. Do przestępstw miało dochodzić w latach 2015-2017.
CZYTAJ: Ksiądz posiadał treści pornograficzne z nieletnimi. Przyznał się i wyraził skruchę
Wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Zamościu. Orzeczenie jest nieprawomocne.
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum