Co tydzień do Polski trafia około 1,2 mln szczepionek firmy Pfizer, pod koniec maja będzie to nawet 2,4 mln dawek – poinformował w piątek (07.05) prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
Prezes RARS Michał Kuczmierowski pytany był w m.in. o to, czy dostawcy szczepionek przeciwko COVID-19 dotrzymują terminów.
CZYTAJ: Morawiecki: Uwspólnotowienie patentów powinno być szybko przedyskutowane i zrealizowane
– Dzisiaj te dostawy są mocno w kratkę. Najbardziej stabilne są dostawy od Pfizera. Przychodzi do nas co tydzień około 1,2 mln dawek szczepionek. Od końca maja, ostatnich dni maja będzie to nawet 2,4 mln – zapowiedział Kuczmierowski.
Dodał, że obecnie oczekuje na szczepionki kolejnych firm, które będą dopuszczane przez Europejską Agencję Leków.
– To jest o tyle ważne, że im więcej mamy producentów, tym to nasze bezpieczeństwo dostaw jest większe. Im będziemy mieli więcej zaplanowanych dostaw, tym jest szansa, że więcej szczepionek przyjedzie do Polski – dodał.
Kuczmierowski mówił, że przy dzisiejszym dziennym tempie szczepień – wynoszącym nawet 370 tys. szczepionek – oznacza to, że dawki które trafią do Polski, powinny być szybko wykorzystane. Dodał, że limit 370 tys. szczepień nie wynika z ograniczeń systemu, tylko właśnie dostępności do szczepionek.
RL/PAP/WM
Fot. archiwum