Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych podpisał 28 maja porozumienie z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie. Umowa ma zwiększyć dostępność uczelni dla osób z niepełnosprawnościami.
Przedmiotem zawartego porozumienia ma być między innymi przygotowanie i realizacja programu „Uczelnie otwarte dla osób niepełnosprawnych.
– Staramy się zainteresować współpracą jak najwięcej uczelni. Mamy już taką umowę z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim – mówi prezes zarządu PFRON, Krzysztof Michałkiewicz. – Dla aktywności zawodowej młodzieży z niepełnosprawnościami wykształcenie jest podstawową sprawą. Cieszę się, że coraz więcej młodych osób z niepełnosprawnościami wybiera jako swój cel ukończenie studiów. Chciałbym, żeby coraz więcej takich osób studiowało w Lublinie i aby uczelnie były wrażliwe na potrzeby studentów i pracowników niepełnosprawnych.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Podpisanie porozumienia pomiędzy Uniwersytetem Przyrodniczym a PFRON-em
– Od dłuższego czasu podejmujemy działania, aby ułatwić studentom z pewnymi niepełnosprawnościami funkcjonowanie na naszej uczelni. Obejmuje to budowę wind i podjazdów, ale również odpowiednie doposażenie sal – informuje prof. Krzysztof Kowalczyk, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. – Często są to osoby doskonale przygotowane, ale musimy im stworzyć warunki, żeby jeszcze pogłębiły swoją wiedzę.
– Głównym celem umowy, którą podpisaliśmy, jest uczynienie uczelni bardziej dostępną dla studentów i pracowników niepełnosprawnych. Takie możliwości są na uniwersytecie i chcemy, żeby były realizowane – wyjaśnia Krzysztof Michałkiewicz.
– Pierwszym przedsięwzięciem, które będziemy chcieli razem wykonać, będzie kurs języka migowego. Będzie on współfinasowany przez PFRON. Wezmą w nim udział osoby prowadzące zajęcia oraz część kadry administracyjnej dziekanatów, dlatego że ci pracownicy mają największy kontakt z osobami niepełnosprawnymi – mówi Magdalena Łukasik, starszy specjalista ds. osób niepełnosprawnych Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. – Kilka procent z naszych studentów posługuje się językiem migowym. Jego znajomość jest więc ważną rzeczą. Wykłady i wydarzenia powinny być dostępne dla takich osób.
– Umowa na pewno ułatwi nam działania w zakresie doposażenia. Liczymy, że pozyskamy też dodatkowe środki, aby to wszystko było wprowadzane jak najszybciej i jak najdynamiczniej tam, gdzie jeszcze tego nie zrobiliśmy. Dotyczy to na przykład budynku Teorii Weterynarii, który takiego wyposażenia wymaga – stwierdza prof. Krzysztof Kowalczyk.
– Myślimy też o ogrodach sensorycznych. Powstaną one w ośrodkach Wydział Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu na Felinie. Będę one dostosowane do potrzeb osób niedowidzących czy z niepełnosprawnością ruchową. Będą one miały podwyższone podjazdy, a w powietrzu będzie unosić się woń olejków eterycznych. Zostaną tam zasadzone specjalne rośliny. Myśleliśmy też o „szeleszczących” ścieżkach, żeby takim osobom było łatwiej się poruszać. Jest bardzo dużo pomysłów. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie się coraz bardziej rozwijać i trwać długie lata – dodaje Magdalena Łukasik.
Kurs języka migowego ma zostać zrealizowany do końca 2020 roku. Ogrody sensoryczne – do końca 2023.
Na Uniwersytecie Przyrodniczym studiuje obecnie 7,5 tysiąca osób, z czego 2% to osoby z niepełnosprawnościami. Wśród doktorantów osób z niepełnosprawnościami jest na uczelni 5%.
ElKa / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski