W geście solidarności punktualnie z policyjnych radiowozów wybrzmiały dziś (7.05) dźwięki „syren”. W ten sposób policjanci w całym kraju uczcili pamięć młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego – funkcjonariusza, który został zastrzelony w trakcie służby.
Policyjne syreny zawyły także w Lublinie, między innymi przed Komendą Wojewódzką Policji.
CZYTAJ: W Raciborzu pożegnano policjanta, który zginął na służbie
– To co mamy powiedziane w rocie naszego ślubowania, żeby strzec obywateli nawet z narażeniem życia, tu niestety to miało miejsce – mówi rzecznik komendanta wojewódzkiego komisarz Andrzej Fijołek.
– Wszyscy policjanci utożsamiają się z tą sytuacją, są duże emocje ze strony funkcjonariuszy, którzy wykonują takie działania – dodał Fijołek.
Młodszy aspirant Michał Kędzierski zginął we wtorek (4.05) podczas interwencji na ulicy Chełmońskiego w Raciborzu. Policyjny patrol został wezwany do mężczyzny, który na jednej z ulic Raciborza zatrzymywał kierowców. Gdy funkcjonariusze chcieli go wylegitymować, ten wyciągnął broń i oddał kilka strzałów. Michał Kędzierski zginął na miejscu. Miał 43 lata.
TSpi/WM
Fot. Piotr Michalski