„Tak dla przyrody, nie dla stadionu żużlowego w dolinie Bystrzycy” – mieszkańcy ulicy Uśmiechu w Lublinie, aktywiści z Lubelskiego Ruchu Miejskiego oraz radni dzielnicy Za Cukrownią protestują przeciwko planom budowy stadionu żużlowego.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa mieszkańców i aktywistów dot. budowy stadionu żużlowego w dolinie Bystrzycy
Trwają konsultacje społeczne dotyczące projektu zmiany planu zagospodarowania, który przewiduje powstanie na tym obszarze takiego obiektu.
– Stadion może stanowić uciążliwość i wpłynie negatywnie na przyrodę, zakłócając korytarze ekologiczne, zakłócając przepływ powietrza – mówi jeden z miejskich aktywistów, Szymon Pietrasiewicz.- Przede wszystkim stadion nie wpisuje się w pewną tradycję lokowania parków nad rzeką Bystrzycą czy innych obszarów przyrodniczych, jak ogródki działkowe. Stoimy na stanowisku, że ta przestrzeń powinna pozostać wolna od zabudowy kubaturowej. Należy do tego dodać, że nie jesteśmy przeciwnikami żużla, bowiem żużel ma w Lublinie swoje bogate tradycje, ale jesteśmy przeciwko budowie tego stadionu w tej lokalizacji, a przede wszystkim zastanawiamy się co do zasadności budowy stadionu żużlowego w Lublinie.
– Budowa stadionu żużlowego to potężny cel publiczny – mówi Marcin Skrzypek, członek Rady Kultury Przestrzeni: – Po pierwsze, jakie są przesłanki, że ta lokalizacja jest najlepszą lokalizacją, a wszelkie inne rozwiązania, łącznie z remontem starego stadionu, są gorsze. Jest też pytanie jakie są przesłanki, żeby uznać, że wydanie tych milionów z publicznej kasy to jest najlepsze, co możemy zrobić w tym momencie z tymi pieniędzmi.
– Aktualnie trwają konsultacje zmiany planu dla terenu położonego w dzielnicy Za Cukrownią, między ulicą Przeskok, planowanym przedłużeniem ulicy Lubelskiego Lipca, ul Krochmalną a rzeką Bystrzycą – mówi Katarzyna Duma, rzecznik prasowy prezydenta Lublina: – W projekcie zmiany planu jako funkcję wiodącą wyznaczono lokalizację ogólnodostępnej zieleni parkowej w formie parków, skwerów, zieleńców i łąk. W ramach obszaru dopuszczono lokalizację usług sportu i rekreacji oraz lokalizację usług. Wyodrębniono nowy obszar usług towarzyszących, w którym dopuszcza się lokalizację stadionu żużlowego. W wyniku analizy dostępności gruntów miejskich dla nowego stadionu żużlowego podjęto decyzję o jego lokalizacji na terenie miejskim w rejonie ulic Krochmalnej i Ciepłej. Propozycja lokalizacji stadionu żużlowego na tym obszarze jest kontynuacją wcześniej przyjętej strategii dotyczącej obiektów sportowych w mieście oraz konsekwencją realizowania funkcji sportowych i rekreacyjnych w pobliżu Bystrzycy.
– Jest i tak wystarczająco głośno, jak samochody przejeżdżają, a gdy jeszcze dojdzie ten ryk motorów, to sobie w ogóle nie wyobrażam – mówią mieszkańcy: – Poza meczami będą też treningi, więc hałas będzie w zasadzie codzienny. Poza tym wartość naszych nieruchomości zostanie znacznie obniżona, bo wiadomo, że nikt nie będzie chciał mieszkać na terenach są przystadionowe.
– W momencie, kiedy już mamy wynik sportowy, brakuje dopełnienia tego wszystkiego właściwym obiektem, spełniającym oczekiwania – mówi Konrad Koperwas, kibic żużlowy: – Jeżeli mówimy o tym, że to będzie stadion uciążliwy, hałaśliwy i tak dalej, to jest totalna ignorancja, bo tak naprawdę mówimy o stadionie bardzo nowoczesnym, z nowoczesnymi technologiami, zadaszonym. Takie obiekty w Europie funkcjonują w bardzo bliskich odległościach od zabudowań i mieszkańców. Mało tego, nawet ten przestarzały stadion, który jest w tej chwili przy Al. Zygmuntowskich nie generuje jakichś większych protestów, a przecież też mamy zabudowania i mieszkańców w niedalekiej od niego odległości. Natomiast ten stadion daje naprawdę bardzo dużą szansę dla Lublina, aby wejść nie tylko w ekstraligę żużlową, ale i ekstraligę obiektów zadaszonych, takich, jakie ma Kraków, Gdańsk czy nawet Łódź.
– W bezpośrednim otoczeniu obszaru, gdzie dopuszcza się realizację stadionu nakazano w szczególności lokalizację zwartej, wielopoziomowej, zimozielonej zieleni izolacyjnej, spełniającej rolę ochronną, estetyczną i przeciwhałasową dla terenów mieszkaniowych, usługowych oraz rekreacyjno-wypoczynkowych – mówi Katarzyna Duma: – W przypadku realizacji stadionu żużlowego obowiązuje nakaz zastosowania rozwiązań technicznych, które ograniczą emisję hałasu na sąsiednie tereny mieszkaniowe, usługowe oraz rekreacyjno-wypoczynkowe.
– Chcielibyśmy, aby jednak ten stadion tu nie powstał, dlatego, że zakłóci nam spokój – mówią mieszkańcy: – Jesteśmy fanami żużla, ale nie w tej lokalizacji.
Według planów nowy stadion ma być w pełni zadaszony, dzięki czemu będzie mógł pełnić rolę hali sportowo-widowiskowej. Trybuny mogłyby pomieścić ponad 15 tysięcy osób.
Uwagi dotyczące Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego można zgłaszać do ratusza do 31 maja.
LilKa / opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski