Matury w reżimie sanitarnym. Za zdającymi język polski

pm matura 040521 038 2021 05 04 172210

Ponad 21 tysięcy maturzystów w województwie lubelskim przystąpiło dziś (04.05) do egzaminu dojrzałości z języka polskiego. Na podstawowej maturze z języka polskiego były  „Lalka” Bolesława Prusa oraz „Ziemia obiecana” Władysława Reymonta.

– Egzamin nie był trudny – oceniają maturzyści. – Jestem zadowolona. Pierwszy temat rozprawki dotyczył ambicji z odwołaniem się do „Lalki”, a w drugim należało ocenić, czy miasto to przestrzeń przyjazna czy wroga dla człowieka. Do tego tematu był tekst Reymonta z „Ziemi obiecanej”. Dobrze, że się taki temat trafił. Każdy się spodziewał, że będzie „Lalka”, więc wszyscy są zadowoleni.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Matura z języka polskiego w Zespole Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie

Egzamin pisemny z polskiego na poziomie podstawowym składa się z dwóch części. Maturzyści musieli rozwiązać test i napisać tekst własny (praca miała liczyć co najmniej 250 słów). Mieli wybór między napisaniem rozprawki na jeden z dwóch podanych tematów, a analizą wiersza „Strych” Beaty Obertyńskiej 

W 2021 roku, podobnie jak w poprzednim, z powodu pandemii koronawirusa matury przeprowadzono w ścisłym reżimie sanitarnym.

– Przestrzegano wszystkich norm i zasad – mówi Grzegorz Lech, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej w Lublinie. – W poszczególnych salach jest mniej zdających. Są większe odległości pomiędzy uczniami, płyny dezynfekujące, maseczki, rękawiczki. Uczniowie wchodzili do szkoły aż trzema wejściami, aby ograniczyć zagęszczenie na korytarzach. Przed wejściem każdy maturzysta dezynfekował dłonie. Jeżeli ktoś czuje się w ten sposób bardziej bezpiecznie, może w sali mieć nałożone: maseczkę i rękawiczki. Natomiast podczas pisania egzaminu nie jest to obowiązkowe.

CZYTAJ: Matury 2021. Czas na egzaminy

Z powodu pandemii koronawirusa wprowadzono w egzaminach istotne zmiany. – Pierwszą z nich był mniejszy zakres materiału do opanowania – mówi dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik. – Redukcja ta była niewielka, ale w przedmiotach takich jak: biologia, chemia i geografia wynosiła nawet 20-25%. To, co pozostało, jest jednak nadal sprawdzane z taką samą wnikliwością i oceniane podobnie jak w latach ubiegłych. Tutaj żadnej taryfy ulgowej nie będzie.

– Kolejna istotna zmiana to rezygnacja z przystąpienia do części ustnej egzaminu z języka polskiego i obcego. Aby zdać egzamin maturalny, abiturient musi zdać pisemny egzamin z trzech przedmiotów na poziomie podstawowym – dodaje Marcin Smolik.

Dotyczy to języka polskiego, matematyki i języka obcego.

Nie ma obowiązku zdawania matur ustnych, ale jest taka możliwość dla tych, którzy potrzebują takiego egzaminu w trakcie rekrutacji na zagraniczne uczelnie.

Ze względu na pandemię koronawirusa i wielomiesięczne zdalne nauczanie, w tym roku maturzyści nie muszą również zdawać egzaminu z przedmiotu dodatkowego. Chętni jednak mogą nadal przystąpić maksymalnie do egzaminów z sześciu takich przedmiotów.

– Dziś (04.05) matury odbyły się bez zakłóceń – mówi Jolanta Misiak z Kuratorium Oświaty w Lublinie. – Do lubelskiego kuratora oświaty ze strony dyrektorów szkół ani ze strony Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej nie wpłynęły żadne informacje, które świadczyłyby o tym, że gdzieś na terenie naszego województwa przebieg egzaminu byłby zakłócony. Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami, które są przewidziane dla egzaminu. Wszędzie te matury rozpoczęły się i przebiegały zgodnie z planem – zapewnia Jolanta Misiak.

Jutro (05.05) maturzystów czeka egzamin z matematyki, a pojutrze (06.05) z języka angielskiego. 

W regionie z ponad 21 tysięcy maturzystów po raz pierwszy egzamin dojrzałości zdaje w tym roku prawie 17 tysięcy osób, dla pozostałych będzie to kolejny termin.

Dodatkowe terminy egzaminów maturalnych zaplanowano w czerwcu. Zostały one przeznaczone przede wszystkim dla tych, którzy ze względu na kwarantannę lub izolację nie mogli przystąpić do egzaminu w terminie głównym

Wyniki tegorocznych matur poznamy 5 lipca. 

MaTo / opr. ToMa

Fot. Piotr Michalski

Exit mobile version