– Po ostatnich tygodniach widać dobrze, jak rośnie tempo szczepień. W tym tygodniu przekraczamy poziom dwóch milionów szczepionek, które tygodniowo dostarczamy do punktów szczepień – powiedział prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, Michał Kuczmierowski.
– Zapowiadana na poniedziałek dostawa 1,2 mln szczepionek od firmy Pfizer/BioNTech dotarła do Polski – przekazał Michał Kuczmierowski. W kolejnych dniach planowane są dostawy preparatów pozostałych firm.
CZYTAJ: Ważne zmiany w Narodowym Programie Szczepień
– Od początku komunikujemy, że tempo procesu szczepień jest pochodną dostępności szczepionek, które trafiają do Polski. Po ostatnich tygodniach bardzo dobrze to widać, jak rośnie nam tempo szczepień – mówił Kuczmierowski na wspólnej konferencji prasowej z szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michałem Dworczykiem.
– Były tygodnie, w których cieszyliśmy się, jak dostarczaliśmy 1 mln 200 tys., później 1 mln 400 tys., 1 mln 600 tys., ostatni tydzień 1 mln 900. W tym tygodniu przekraczamy 2 mln szczepionek, które tygodniowo dostarczymy do punktów szczepień. To pokazuje, jak olbrzymia jest skala – powiedział prezes RARS. Przypomniał również, że na początku stycznia tygodniowo dystrybuowanych było 300 tys. szczepionek.
CZYTAJ: Szef KPRM: Osoba, która ma certyfikat pełnego zaszczepienia, nie jest liczona do limitów spotkań
– Dziś, jak widać, jest ona nieporównywalnie większa. Dziennie przekroczone 400 tysięcy szczepień to jest właśnie odzwierciedlenie tego, że możemy do punktów szczepień w ciągu tygodnia dostarczać ponad dwa miliony dawek szczepionek – zaznaczył.
Podkreślił, że musiała się również zmienić sieć dystrybucji, obsługiwana obecnie przez cztery hurtownie farmaceutyczne, dystrybuujące szczepionki z ponad 20 punktów w całej Polsce. Kuczmierowski zadeklarował, że zakładany jest dalszy rozwój tej sieci. – Bardzo nas cieszy to, że coraz rzadziej słychać jakieś głosy niezadowolenia, że gdzieś nie dojechały szczepionki, że gdzieś są opóźnienia – mówił prezes RARS.
– Wydaje się, że ostatnie tygodnie to również jest duża poprawa wynikająca głównie z faktu, że ta dostępność szczepionek jest większa, że mamy co po prostu co dystrybuować i w związku z tym łatwiej ten proces jest skoordynować – stwierdził.
Kuczmierowski poinformował także, że zwiększona została również baza magazynowa. – W tej chwili jesteśmy w stanie w ciągu tygodnia przyjęć na magazyn nawet 10 milionów dawek, a później je przekierować do punktów szczepień. Mamy takie zaplecze, które również pozwala nam właśnie na magazynowanie takich dodatkowych dawek – zaznaczył.
– Jesteśmy spokojni o tę przyszłość i czekamy na tygodnie, kiedy mamy dostawać ponad 2,5 miliona dawek szczepionek, to będzie dla nas również duże wyzwanie, ale również duża przyjemność, bo będziemy mogli mocno zwiększyć tę skalę dystrybucji – zapewnił.
Kuczmierowski mówił też o tym, że zmieniła się dynamika dostaw szczepionek. – Dziś dostarczamy szczepionki właściwie każdego dnia, często również w weekendy. To widać po tym rozkładzie szczepień, kiedy właściwie nie ma dni bez takich mocnych wzrostów, kiedy również te szczepienia odbywają się w weekendy – powiedział.
Jak dodał, „pod tym względem można powiedzieć, że również ten program rozwija swoją taką dynamikę, rozpędza się, jesteśmy przygotowani na kolejne wzrosty”. Podkreślił też, że deklaracje składane przez producentów odnośnie dostaw szczepionek „wyglądają bardzo optymistycznie”.
Dziś (10.05) przekroczono liczbę 14 milionów szczepień przeciwko COVID-19 wykonanych w Polsce. Ponad 10 milionów osób otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki.
Od niedzieli, 9 maja wszyscy pełnoletni Polacy mają wystawione e-skierowania na szczepienie.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. powyżej archiwum / poniżej @PremierRP