Butelki, opony i puszki – mieszkańcy Lublina zebrali kilkadziesiąt worków śmieci, sprzątając Bystrzycę i jej brzegi.
– Warto dbać o nasze środowisko – mówią uczestnicy akcji: – Gdyby każdy zabrał po sobie śmieci, to by ich nie było. Ale niestety nie każdy jest wychowany. Warto mieć czystość wokół siebie.
W akcji wzięli udział między innymi: kajakarze, wędkarze, a także Lubelski Klub Morsów. Wszyscy posprzątali blisko 4 kilometrowy odcinek Bystrzycy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Sprzątanie Bystrzycy w Lublinie
– Co roku śmieci jest bardzo dużo – mówi rzecznik prasowy Wód Polskich w Lublinie, Jarosław Kowalczyk: – Znajdujemy wszystko: opony, krzesła, sprzęty domowe. Zostawiają to ludzie, którzy tutaj bytują. To nie są bobry ani kaczki. Zamiast zabrać do kosza, po prostu zostawiają to w rzece lub na brzegu.
Sprzątanie Bystrzycy i okolic Zalewu Zemborzyckiego będzie miało charakter cykliczny. Najbliższe odbędzie się 26 czerwca.
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. Krzysztof Radzki