Od poniedziałku (17.05) uczniowie z klas od IV do VIII szkół podstawowych oraz uczniowie szkół średnich wracają do szkół. Nauka będzie się odbywała w systemie hybrydowym. To oznacza, że część uczniów będzie się uczyła zdalnie, a część w szkole.
– We wszystkich województwach jest dokładnie tak samo – w trybie hybrydowym. O tym, która klasa, w którym dniu idzie do szkoły, a która klasa, w którym dniu jest dalej na nauce zdalnej, decyduje dyrektor szkoły i rada pedagogiczna – mówi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Minister zaznacza, że powrót do szkół jest konieczny ze względu na samopoczucie uczniów. – Przebywanie cały czas w domu i nauka zdalna przed komputerem po pierwsze jest mniej efektywna i jest to zupełnie oczywiste. A po drugie dzieci potrzebują wspólnoty i te kilka miesięcy w domu bez towarzystwa kolegów, ale też bez bezpośredniego kontaktu z nauczycielami na pewno nie wpływało pozytywnie na ich zdrowie i ich samopoczucie, i element dowartościowania – mówi Przemysław Czarnek. – To wszystko więc trzeba odbudowywać – dodaje.
Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski zwrócił się do dyrektorów szkół, by nie wykorzystywali ostatniego miesiąca roku szkolnego, do intensywnego sprawdzania młodzieży po trudnym okresie nauki zdalnej i poświęcili go na ponowną aklimatyzację uczniów. Zaapelował również do dyrektorów, by zwolnili przygotowujących się do egzaminów ósmoklasistów z obowiązku uczęszczania do szkoły podczas dwóch tygodni nauki hybrydowej.
Wiceminister Tomasz Rzymkowski mówił w Polskim Radiu 24 również, że po 31 maja uczniowie powinni spędzać wszystkie lekcje i przerwy w jednej klasie, by zmniejszyć ryzyko transmisji koronawirusa. Podkreślił, że Ministerstwo Edukacji i Nauki ufa dyrektorom polskich szkół w kwestii bezpiecznej organizacji zajęć.
Od 4 maja do nauki w ławkach wrócili uczniowie z klas od I do III szkół podstawowych. Od poniedziałku 31 maja do końca roku szkolnego nauka we wszystkich szkołach ma się odbywać w systemie stacjonarnym
Tomasz Rzymkowski zapewniał też, że uczniowie otrzymają od państwa szeroką pomoc w ramach Polskiego Ładu. Program wyrównywania szans po pandemii COVID-19 zakłada między innymi zwiększenie od 1 września liczby godzin z przedmiotów kluczowych dla danej szkoły, czy klasy.
Nauczyciele otrzymają wynagrodzenie za te dodatkowe godziny. Specjalne szkolenia i zadania czekają również nauczycieli wychowania fizycznego, którzy będą musieli zadbać o kondycję fizyczną młodzieży po siedmiu miesiącach nauki zdalnej. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie, wywołane długą izolacją, uczniowie będą mogli również skorzystać ze wzmożonej pomocy psychologicznej.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum