Posłowie Platformy Obywatelskiej sprzeciwiają się nowelizacji ustawy o lasach. Według nich mogłaby ona doprowadzić do prywatyzacji Lasów Państwowych.
– Pod pretekstem inwestycji lasy będą przekazywane w ręce spółek z udziałem Skarbu Państwa i samorządów – mówi posłanka PO Marta Wcisło. – Ta ustawa daje możliwość zamiany terenów leśnych na tereny przemysłowe. Poza tym ustawa doprowadzi do sytuacji, w której w miejscach lasów będą mogły powstawać fabryki, fermy zwierząt, a nawet wysypiska śmieci czy kopalnie.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa Marty Wcisło i Michała Krawczyka
Zmiany w ustawie o lasach mają dotyczyć artykułu 38e, zgodnie z którym lasy, grunty oraz inne nieruchomości w zarządzie Lasów Państwowych, mogą być zamieniane tylko w przypadkach uzasadnionych potrzebami gospodarki leśnej. Prawo i Sprawiedliwość chce rozszerzyć ten artykuł o kolejny przypadek.
– Chcemy, aby grunty mogły być przedmiotem zamiany na podobne dobra także wówczas, gdy będzie to uzasadnione celami i potrzebami polityki państwa – uzasadniała podczas posiedzenia komisji sejmowych posłanka Prawa i Sprawiedliwości Ewa Malik. – To polityka związana ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu, służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza. Lasy Państwowe mogą dokonać zamiany tylko na lasy, grunty i inne nieruchomości, na których jest możliwe prowadzenie gospodarki leśnej.
Projekt nowelizacji ustawy o lasach został odrzucony 20 maja podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.
Zgodnie z deklaracją posłanki PiS Ewy Malik projekt ma zostać poprawiony i procedowany ponownie.
ElKa / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki