Dęby pamięci posadzili w Lublinie przedstawiciele Lewicy. Drzewa mają upamiętnić zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami i zakończenie II wojny światowej.
Akcja była wspólną inicjatywą działaczy Lewicy, Stowarzyszenia Rodacy Rosji – Polsce, Federacji Młodych Socjaldemokratów, Stowarzyszenia Pokolenia oraz Stowarzyszenia Samopomocy Terytorialnej.
– To symboliczne przypomnienie o zwycięstwie nad faszyzmem i przywróceniu światu pokoju – mówi szef miejskich struktur Lewicy w Lublinie i wiceprzewodniczący Rady Miasta Lublin, Stanisław Kieroński. – To jest bardzo piękna inicjatywa naszych koleżanek i kolegów, żeby w przyszłości ten dąb przypominał następnym pokoleniom, że coś się stało ważnego kilkadziesiąt lat temu i dzisiaj dzięki siłom sprzymierzonym możemy żyć w pokoju – dodaje.
Dęby zasadzono przy siedzibie lubelskiej Lewicy przy ulicy Beliniaków.
Po posadzeniu drzew zgromadzeni przeszli na plac Litewski, gdzie złożyli kwiaty przed pomnikiem Nieznanego Żołnierza.
MaK / WT
Fot. Magdalena Kowalska