Przełamania nie było. Górnik Łęczna przegrał z ŁKS-em

bq8v9362 2021 05 22 213107

Ósmy mecz Górnika bez wygranej. Łęcznianie przegrali w Łodzi z tamtejszym ŁKS-em 1:3.

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bez bramek. W 64 minucie prowadzenie ŁKS-owi zapewnił Michał Trąbka. Łęcznianie szybko wyrównali: w 66 minucie piłkę w bramce łodzian głową umieścił Serhij Krykun. Kiedy już zanosiło się na to, że mecz skończy się remisem, w doliczonym czasie łęcznian pogrążył hiszpański napastnik Pirulo, dwukrotnie trafiając do siatki Górnika.

Drużyna trenera Kamila Kieresia mogła pokusić się przynajmniej o punkt, bo dwie bramki straciła w doliczonym czasie gry.

– Mimo braku przełamania nie możemy się poddać – mówi obrońca Górnika Paweł Baranowski. – Nie możemy zwiesić głów, bo końcówka tego sezonu będzie bardzo ważna. Straciliśmy w końcówce dwie bramki i jako zespół musimy to wziąć na siebie. W sporcie tak jest, czasem przeżywa się ciężkie chwile. Jednak musimy się podnieść i w końcówce sezonu pokazać dużą determinację i odporność na to wszystko, co się dzieje. Dzisiaj na pewno nie zabrakło umiejętności, tylko brakowało jakiegoś detalu do tego, żeby przerwać akcję – mecz zakończyłby się wtedy remisem.

Górnika Łęczna ostatni komplet punktów w I lidze wywalczył 1 kwietnia.

Mimo porażki Górnik pozostał na szóstym miejscu w tabeli, dającym prawo gry w barażach o ekstraklasę. 3 punkty mniej mają Miedź Legnica i Odra Opole.

W przyszłą niedzielę (30.05) łęcznianie podejmą Stomil Olsztyn.

ToMa / Mat. pras. Górnika Łęczna / JK

Fot. archiwum

Exit mobile version