Kilka osób ze społecznego ruchu klimatycznego Extinction Rebellion protestowało pod Urzędem Marszałkowskim Województwa Lubelskiego w Lublinie. Aktywiści wyrażali swój sprzeciw wobec wydobywaniu węgla w Polsce myjąc okna urzędu. Jak twierdzą, „rzeczywistość urzędników jest lekko zabrudzona”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Protest ekologów przed Urzędem Marszałkowskim Województwa Lubelskiego
– Chcemy pokazać, że trzeba natychmiast zaprzestać wydobywania węgla – mówią aktywiści Kamil i Dominika: – Pokazać, że bez sensu jest wydawanie pozwoleń na poszukiwanie węgla w bezpośrednim sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego, a to się dzisiaj dzieje. Te miejsca są zagrożone, a są unikatowe. Tam jest 200 gatunków zwierząt i roślin, których jest mało w innych miejscach na świecie. Co więcej, jeżeli będziemy uwalniać dwutlenek węgla i torfowiska będą wysychać w wyniku prac kopalni węglowych, to one zaczną uwalniać jeszcze więcej dwutlenku węgla.
Zarząd Województwa Lubelskiego ogłosił konsultacje dotyczące projektu Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji dla Województwa Lubelskiego. Czytamy w nim, że w wyniku wszystkich zaplanowanych działań, do 2030 roku nastąpi ograniczenie emisji CO2 o 35%. Aktywiści z Extinction Rebellion chcą ograniczenia emisji do 2025 roku.
Nie udało nam się uzyskać komentarza lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego w sprawie dzisiejszego protestu.
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski