40 lat temu zmarł kardynał Stefan Wyszyński. Lubelskie obchody upamiętniające Prymasa Tysiąclecia odbyły się pod jego pomnikiem na dziedzińcu Kurii Metropolitarnej w Lublinie.
– Stefan Wyszyński służył samemu Bogu, ale wiedział, że służy się Bogu najlepiej w człowieku- mówi metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. – To rzecz charakterystyczna, że kardynał Stefan Wyszyński zmarł w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, a jego pogrzeb odbył się w 31 maja w święto Nawiedzenia Maryi Panny.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Uroczystości z okazji 40. rocznicy śmierci kardynała Wyszyńskiego
– To wielki zaszczyt i honor, że opatrzność obdarowała Lubelszczyznę aktywnością kardynała Stefana Wyszyńskiego i to w różnych okresach jego życia i aktywności duszpasterskiej: bo i w czasie studiów i podczas II wojny światowej, a wreszcie jako biskupa lubelskiego. Niewiele miast w Polsce może się tym szczycić – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka.
Prymas Tysiąclecia urodził się 3 sierpnia 1901 roku w Zuzeli nad Bugiem. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1924 roku. Przed wojną studiował prawo kanoniczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W czasie II wojny światowej ks. Wyszyński, poszukiwany przez Gestapo, ukrywał się w Kozłówce, gdzie pełnił posługę duszpasterską. Po śmierci biskupa Mariana Fulmana, 4 marca 1946 roku papież Pius XII mianował ordynariuszem lubelskim ks. Stefana Wyszyńskiego. Nowy pasterz diecezji lubelskiej był najmłodszym biskupem w Polsce, miał niespełna 45 lat. Jako biskup lubelski pełnił też funkcję Wielkiego Kanclerza KUL.
CZYTAJ: „Dzieci moje!”. 75. rocznica ingresu bp. Stefana Wyszyńskiego do katedry lubelskiej
12 listopada 1948 roku biskup lubelski Stefan Wyszyński otrzymał nominację na arcybiskupa gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski.
12 września 2021 roku odbędzie się beatyfikacja sług Bożych: kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz siostry Róży Marii Czackiej, założycielki Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi.
InYa / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski