Dziś mija 230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja – drugiego tego typu aktu prawnego na świecie i pierwszego w Europie. Dokument znosił między innymi liberum veto i wolną elekcję, zmniejszał bariery stanowe dla mieszczan, brał chłopów pod ochronę państwa, a także zakładał zwiększenie liczebności polskiej armii.
– Nowością był też zapis określający naród jako suwerena – mówi kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego KUL prof. Dariusz Dudek. – Jesteśmy nadal przekonani o słuszności i prawdziwości zawartego w Konstytucji stwierdzenia, iż wszelka władza społeczności ludzkiej bierze swój początek z woli narodu. Ten przepis, wówczas szokujący w świecie czy ówczesnej Europie, jest dla nas dzisiaj oczywistością. Określamy mianem zwierzchnika czy suwerena w państwie ten podmiot, który sprawuje najwyższą władzę, a tak naprawdę powierza swoim przedstawicielom lub, wyjątkowo, rzadziej bezpośrednio realizuje w drodze referendum, plebiscytu.
Konstytucja 3 Maja przestała obowiązywać po 14 miesiącach. Zdaniem wykładowcy KUL „choć ustawa obowiązywała niewiele ponad rok, to dzięki niej Polska ma swoje miejsce w rodzinie europejskiego konstytucjonalizmu już od ponad dwóch wieków”.
ZAlew/WM
Fot. archiwum