Wyjątkowy jazz od duetu ojca i córki. Nowy teledysk Miśkiewiczów

210209 henrykdorota miskiewicz 0704 v1 2021 05 11 101509

Teledysk do piosenki „Czy nasza miłość” to ekspresyjne ujęcia surowego wybrzeża zestawione z subtelną, ale świadomą siebie kobiecością. Przypływy i odpływy, przyciąganie i odpychanie… To także pełen smutku tekst Bogdana Loebla i dynamiczna improwizacja Henryka Miśkiewicza, podsycana muzycznie przez Piotra Orzechowskiego “Pianohooligana”, Sławomira Kurkiewicza oraz współkompozytora piosenki, Michała Miśkiewicza. To także debiut kompozytorski rodzeństwa Doroty i Michała Miśkiewicz – jedyny utwór na płycie, w którym nie maczał palców senior rodu, Henryk. Tekst Bogdana Loebla leżał u Doroty w szufladzie przez wiele lat. Podobał mi się i miałam na niego pomysł, ale niepełny – opowiada Dorota.

Album „Nasza Miłość” to pierwszy, wspólny projekt ojca i córki, saksofonisty i wokalistki jazzowej. Nieprzypadkowo też ukazuje się on w roku 70. urodzin Henryka Miśkiewicza. 

Dorota i Henryk tworzą zgrany zespół na scenie i w życiu. Tata jest ciepły, opiekuńczy i rodzinny – wyznaje Dorota. Kiedy byliśmy dziećmi, a on wyjeżdżał na zagraniczne koncerty, do każdego z nas (mamy, brata i mnie) pisał osobne listy. W jednej kopercie przychodziły aż trzy – czuliśmy się przez to wyróżnieni. Dla Doroty był wtedy przede wszystkim tatą, ale w jazzowym środowisku uchodził (i nadal uchodzi!) za wybitnego saksofonistę. Słychać go było niemalże na każdej polskiej płycie, grał w legendarnym zespole Jazz Carriers oraz w Studio Jazzowym Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Koncertował na całym świecie m.in. z Ewą Bem, Andrzejem Jagodzińskim, Jarosławem Śmietaną, Wojciechem Karolakiem czy Adzikiem Sendeckim. Nagrał wiele płyt także jako lider – zaczynając od bestsellerowej “More love”, przez “Lyrics”, za którą otrzymał Fryderyka, a na wielkoobsadowej “Altissimonice” kończąc. 
(źródło: AgoraMuzyka)

Exit mobile version