Zarzuty dla Sofiji Sapiegi, apele kolejnych państw o uwolnienie białoruskiego opozycjonisty, zakaz wlotu w polską przestrzeń powietrzną samolotów użytkowanych przez przewoźników z Białorusi i groźby Łukaszenki o trzeciej wojnie światowej. To najnowsze wątki sprawy zmuszenia do lądowania przez reżim w Mińsku samolotu linii Ryanair i zatrzymania Ramana Pratasiewicza.
– Rada Ministrów przyjęła zakaz wlotu w polską przestrzeń powietrzną samolotów użytkowanych przez przewoźników z Białorusi. Jest to element realizacji sankcji, o które wnioskował podczas Rady Europejskiej premier Mateusz Morawiecki – poinformował w środę na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.
W środę w Dzienniku Ustaw opublikowano odpowiednie rozporządzenie Rady Ministrów. Według niego zakaz ten zacznie obowiązywać od czwartku, 27 maja. Zakaz nie będzie stosowany wobec samolotów biorących udział w akcji humanitarnej.
Również rząd Litwy w środę zakazał białoruskim przewoźnikom latania w litewskiej przestrzeni powietrznej. Analogiczną decyzję tego samego dnia podjęły też władze łotewskie. Zakaz dotyczy przede wszystkim białoruskich państwowych linii lotniczych Belavia. Linie Belavia mają już zakaz latania nad Litwą, Łotwą, Ukrainą, Szwecją, Wielką Brytanią, Francją i Czechami.
Szefowie państw i rządów zdecydowali w poniedziałek o nałożeniu kolejnych sankcji na przedstawicieli reżimu białoruskiego, jak również sankcji gospodarczych na Białoruś. Zdecydowali również o wprowadzeniu zakazu przelotów przez przestrzeń powietrzną UE dla białoruskich linii lotniczych i uniemożliwieniu im dostępu do portów lotniczych UE oraz zaapelowali do przewoźników lotniczych mających siedzibę w UE o unikanie przelotów nad Białorusią.
Polska wszczęła śledztwo
– Prowadzimy usilne działanie w wymiarze międzynarodowym, zmierzając do nadania śledztwu w sprawie zmuszenia do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku rangi międzypaństwowej – poinformował w środę minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Ziobro, pytany na konferencji prasowej w resorcie o działania w związku ze zmuszeniem do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku, przypomniał, że jako prokurator generalny polecił wszcząć w tej sprawie śledztwo. – To postępowanie jest prowadzone, ale prowadzimy też usilne działanie w wymiarze międzynarodowym, zmierzając do nadania temu śledztwu rangi międzypaństwowej – wyjaśnił. – Są też takie możliwości. Daje je Kodeks postępowania karnego – wskazał minister. Jak zaznaczył, obecnie trwają na ten temat rozmowy, ale nie będzie wchodził w szczegóły.
Postępowanie wszczęte na polecenie prokuratora generalnego prowadzone jest w kierunku „użycia podstępu i groźby w celu przejęcia kontroli nad statkiem powietrznym oraz pozbawienia wolności jego pasażerów”. Chodzi o czyny z art. 166 par. 1 i art. 189 par. 1 Kodeksu karnego.
Ziobro na konferencji pytany był także o kwestie ścigania przedstawicieli reżimu. – Jeżeli chodzi o ściganie przedstawicieli reżimu takiego lub innego państwa, które dopuszcza się przestępstw lub zbrodni przeciwko prawu międzynarodowemu, przeciwko podstawowym zasadom funkcjonowania wspólnoty międzynarodowej również naruszając czy gwałcąc właściwe prawa swoich obywateli – to tutaj właściwe są organy międzynarodowe – powiedział.
W jego ocenie to nie poszczególne państwa powinny zajmować się egzekwowanie prawa w takim zakresie, ale państwa współdziałając, powinny tworzyć mechanizm pozwalający wyegzekwować odpowiedzialność od takiego państwa. – To gwarantuje znacznie wyższą skuteczność takich działań. A tu przecież chodzi o skuteczność, a nie o działanie tylko dla działania – zaznaczył.
„To niedopuszczalny czyn”
Rada Północnoatlantycka (NAC) potępiła w środę przymusowe lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku. – Ten niedopuszczalny czyn poważnie naruszył normy obowiązujące w lotnictwie cywilnym i zagroził życiu pasażerów i załogi – oznajmił główny organ decyzyjny NATO.
– Rada Północnoatlantycka stanowczo potępia przymusową zmianę kierunku lotu Ryanair między Atenami a Wilnem w dniu 23 maja do Mińska na Białorusi, a także aresztowanie Ramana Pratasiewicza i Sofiji Sapiegi. Ten niedopuszczalny czyn poważnie naruszył normy obowiązujące w lotnictwie cywilnym i zagroził życiu pasażerów i załogi. Popieramy apele o pilne niezależne dochodzenie, w tym przez Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO). Popieramy środki podjęte przez sojuszników indywidualnie i zbiorowo w odpowiedzi na ten incydent” – czytamy w oświadczeniu Rady przesłanym przedstawicielom mediów.
Według NAC aresztowanie Pratasiewicza jest zniewagą dla zasad prowadzenia politycznego sporu i wolności prasy. – Białoruś musi natychmiast i bezwarunkowo zwolnić pana Pratasiewicza i panią Sapiegę. Sojusznicy NATO wzywają Białoruś do poszanowania podstawowych praw i wolności człowieka oraz do przestrzegania międzynarodowego porządku opartego na zasadach. Sojusznicy solidaryzują się z Łotwą po nieuzasadnionym wydaleniu łotewskich dyplomatów – podkreślają autorzy dokumentu.
Rada Północnoatlantycka (NAC) jest głównym organem decyzyjnym o charakterze politycznym w strukturze NATO.
26 maja uwolnienia Ramana Pratasiewicza domagała się także Francja. Szef francuskiego MSZ Jean-Yves Le Drian stwierdził, że działania Białorusi uderzają w Unię Europejską i wymagają zdecydowanej odpowiedzi unijnych władz.
Partnerka Ramana Pratasiewicza oskarżona
– Białoruski Komitet Śledczy oskarżył Rosjankę Sofiję Sapiegę o organizowanie zamieszek – napisał dziennik „Nowaja Gazieta”. Partnerka opozycyjnego blogera Ramana Pratasiewicza została tak, jak on zatrzymana po tym, gdy białoruskie służby zmusiły samolot, którym lecieli do lądowania w Mińsku.
Niezależna gazeta powołuje się na anonimowego rozmówcę, z którego informacji wynika, że 23-letnia Sapiega została przesłuchana w obecności dyżurnego adwokata w Mińsku, w Komitecie Śledczym. Adwokat Sapiegi nie był obecny podczas tego przesłuchania. Kobieta została następnie przeniesiona do aresztu KGB (Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego).
W ciągu 10 dni albo postawione zostaną jej zarzuty, albo zostanie wypuszczona. W tym pierwszym wypadku sąd może zastosować wobec niej środki zapobiegawcze. Grozi jej do 15 lat więzienia.
Sofia Sapiega jest obywatelką Rosji.
Adwokat nie dopuszczona do Pratasiewicza
Adwokat Ramana Pratasiewicza poinformowała ukraińską telewizję, że nie została dopuszczona do aresztowanego. Adwokat Inesa Ałenskaja powiedziała, że rano we wtorek pojechała do aresztu śledczego nr 1 w Mińsku, gdzie według MSW przebywa Pratasiewicz, ale na miejscu odmówiono jej spotkania z nim, nie wyjaśniając przyczyn takiej decyzji. Zaznaczyła też, że komitet śledczy Białorusi nie ujawnił szczegółów dotyczących zarzutów stawianych Pratasiewiczowi.
Według Alaksandra Dabrawolskiego, doradcy liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej, Pratasiewiczowi postawiono zarzuty z trzech artykułów kodeksu karnego, dotyczących organizacji zamieszek, naruszenia porządku publicznego oraz wzniecania nienawiści.
Swiatłana Cichanouska zaapelowała do Unii o nałożenie surowych sankcji wobec reżimu w Mińsku. Liderka białoruskiej opozycji wezwała Wspólnotę do działania występując na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego poprzez łącze wideo.
„Nie mieliśmy informacji o zagrożeniu bombowym”
– Nie mieliśmy informacji o zagrożeniu bombowym na pokładzie samolotu linii Ryanair. Nie ostrzegaliśmy władz Białorusi – przekazało w środę MSZ Szwajcarii. Wcześniej tego dnia Alaksandr Łukaszenka wymienił Szwajcarię jako jedno ze źródeł informacji o zagrożeniu bombowym.
Łukaszenka straszy wojną światową
Natomiast Aleksander Łukaszenka na spotkaniu w parlamencie z najważniejszymi białoruskimi politykami ostrzegł, że jego kraj będzie reagować surowo na wszelkie sankcje, gdyż Zachód nie pozostawia mu wyboru. Ostrzegł, że od Białorusi może rozpocząć się nowa wojna światowa.
– Niezależnie od tego, czy bomba była, czy nie, gdyby zameldowali, że na pokładzie jest „terrorysta”, natychmiast dałbym rozkaz posadzenia samolotu – powiedział Łukaszenka. Reakcję Zachodu na przymusowe lądowanie Ryanair Łukaszenka nazwał „zaplanowaną prowokacją”. Jego zdaniem kraje zachodnie podejrzanie szybko zareagowały, wydając podobne do siebie oświadczenia.
Łukaszenka długo powtarzał, że Białoruś jest atakowana przez państwa zachodnie i toczy się przeciwko niej „wielopoziomowa wojna hybrydowa”. – Zanim zaczniecie robić nieprzemyślane kroki, pamiętajcie, że Białoruś to centrum Europy. I jeśli coś tu się zapali, to kolejna wojna światowa – ostrzegł.
Raman Pratasiewicz, białoruski aktywista i były redaktor opozycyjnego kanału NEXTA, został zatrzymany przez białoruskie władze w niedzielę na lotnisku w Mińsku. Samolot Ateny-Wilno, którym leciał aktywista, wylądował nieplanowo na lotnisku w tym mieście.
Państwa zachodnie są przekonane, że władze Białorusi wymusiły jego lądowanie groźbami i poderwaniem myśliwca.
KosI / PAP / IAR / opr. ToMa
Fot. pixabay