Od 20 maja w życie wchodzą nowe przepisy dotyczące korzystania z hulajnóg elektrycznych, czy też deskorolek elektrycznych. Dotychczas kwestie te nie były regulowane prawnie. Teraz ma to się zmienić.
– Kierujący hulajnogą elektryczną będzie obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli będą one wyznaczone dla kierunku, w którym będzie się poruszać lub będzie zamierzał skręcić – mówi o zmianach komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, kierujący hulajnogą elektryczną będzie obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszym. Kierujący hulajnogą elektryczną będzie obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów będzie dozwolony z prędkością nie większą niż 30 kilometrów na godzinę w przypadku, gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego hulajnogą elektryczną będzie dozwolone wyjątkowo, gdy chodnik będzie usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów będzie dozwolony z prędkością większą niż 30 kilometrów na godzinę i będzie brakować wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Kierującemu hulajnogą elektryczną zabraniać się będzie ciągnięcia lub holowania innego pojazdu, przewożenia innej osoby, zwierzęcia lub ładunku. Dopuszczalna prędkość, z jaką będzie można poruszać się hulajnogą elektryczną i urządzeniami transportu osobistego to 20 kilometrów na godzinę – informuje.
Urządzenie transportu osobistego to na przykład deskorolki elektryczne. W przypadku korzystania z deskorolki elektrycznej obowiązuje zakaz korzystania z jezdni, można poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych w przypadku, gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.
– Osobiście bardzo się cieszę, że zostaną wprowadzone te przepisy. Dużo osób jeździ, dużo studentów, widzę mniejsze dzieci. Teraz na komunię to takie modne. Niestety dzieci po prostu nie mają wyobraźni – mówi przechodzień. – Mieszkam na osiedlu, gdzie dużo mieszka studentów i też obserwuję, że nawet na studia dojeżdżają takimi hulajnogami po dwie osoby na jednej. Szybko potrafią jeszcze, bo tam niektórzy mają dzwonki. Potrafią jechać chodnikiem i dzwonić, żeby ustąpić miejsca – dodaje.
Osoby w wieku od 10 do 18 lat będą musiały posiadać dokument stwierdzający uprawnienia do kierowania hulajnogą elektryczną lub urządzenie transportu osobistego. – Tym dokumentem będzie karta rowerowa lub w prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T w przypadku osób, które nie ukończyły 18 lat – dopowiada Robert Opas.
Dzieci poniżej 10. roku życia nie będą mogły z tych urządzeń korzystać – jedynie pod pewnymi warunkami. – Dopuszczać się będzie do kierowania hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego przez dziecko w wieku do 10. lat, ale tylko w strefie zamieszkania i wyłącznie pod opieką osoby dorosłej – instruuje Robert Opas.
– Jeżdżę hulajnogą elektryczną od trzech lat. Jeżdżę zazwyczaj w mieście. Zdarza mi się jeździć po ulicach, ale częściej jeżdżę po chodnikach. Nie jeżdżę szybko. Zgodnie z nowymi przepisami będę musiał jeszcze dostosować do nich i będę jeździł po prostu ścieżkami rowerowymi, trasami, które są wyznaczone dla nich – mówi jeden z korzystających z hulajnóg. – Nie będziemy stwarzać takiego zagrożenia, jak na przykład byśmy jechali z większą prędkością, dajmy na to takich 40 kilometrów na godzinę – dodaje inny.
– Często spotykam osoby, które jeżdżą zarówno hulajnogami, innym rodzajem pojazdów mechanicznych, które na pewno nie przypominają rowerów ani skuterów – wypowiada się kierowca. – Teraz zrobiło się ciepło, Tych urządzeń jest coraz więcej. Nie raz zdarzało się też tak, że bardzo wzmożona uwaga i czujność, ograniczone ogromnie zaufanie do takiego kierowcy. Uważam, że jeśli chodzi o wprowadzenie tych przepisów, jakaś regulacja jest wskazana, powinna być wskazana i oby sprawdziła się na co dzień – dopowiada.
Od 20 maja będą też obowiązywać nowe zasady odnośnie poruszania się rolkami, deskorolkami czy też hulajnogami tradycyjnymi. W tym przypadku nie ma ograniczeń wiekowych. Nie są też wymagane szczególne uprawnienia.
Więcej szczegółów na stronie policja.pl.
MaT / opr. WT
Fot. pixabay.com