Nadchodzą upały. Już w najbliższy weekend temperatura może sięgnąć nawet 30 stopni.
– Najbliższe dni przyniosą nam gorącą pogodę – mówi synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Jakub Gawron. – Już w czwartek temperatura na zachodzie Polski osiągać będzie 30 stopni Celsjusza, a miejscami nawet przekraczać tę wartość. Maksymalnie na południowym zachodzie kraju będzie do 31 stopni Celsjusza. Na wschodzie jeszcze będzie chłodniej 26-28°C.
– Te upały może nie są w ścisłym znaczeniu afrykańskie, ale są związane z powietrzem, które napływa z okolic zwrotnikowych, czyli znad Afryki. Jeśli u nas napływ powietrza jest neutralny, czyli nie napływa ani ciepłe, ani chłodne powietrze, to o tej porze roku temperatury kształtują się na poziomie około 25°C. Ale wystarczy, że pojawi się powietrze, które już wcześniej nagrzało się na południu i dodatkowo nagrzewa się u nas od słońca, temperatury potrafią przekroczyć 30°C – tłumaczy meteorolog Grzegorz Kołodziej z lotniskowej stacji meteorologicznej Lublin-Świdnik.
– Oprócz gorących dni, czekają nas też bardzo ciepłe noce. W weekend na zachodzie kraju temperatura minimalna miejscami nie będzie spadać poniżej 20°C. Będziemy więc mieli do czynienia z tzw. nocami tropikalnymi – dodaje Jakub Gawron.
– Byłbym jednak lekko sceptyczny, czy Lubelszczyznę bardzo dotknie okres silnych upałów. Osobiście uważam, że w regionie w okresie kilku najbliższych dni jest mało prawdopodobne, aby temperatury przekroczyły „na stałe” 30°C. Myślę, że będzie to raczej 28°C do 30°C. Natomiast na zachodzie Polski może być nawet powyżej 34-35°C – uważa Grzegorz Kołodziej.
Zdania lublinian na temat nadchodzących upałów są podzielone.
– Wolę lato niż zimę, tak że dla mnie jest to dobra temperatura. Lepiej się czuję, kiedy jest ciepło i słonecznie – mówią jedni.
– Jeżeli ma być, tak jak zapowiadali, to będę siedzieć w domu, bo takie upały nie są dla mnie. Jest duszno, gorąco, człowiek starszy nie ma już siły. Wolałbym mieszkać w Norwegii, bardzo źle znoszę upały – stwierdzają inni mieszkańcy.
– Jeżeli bardzo lubimy upały, to możemy w najbliższym tygodniu gdzieś wyjechać. Natomiast myślę, że wakacje to jeszcze odległa przyszłość. Jeśli rozważamy prognozy pogody na dłuższy okres, to zalecam przy korzystaniu z nich umiarkowany optymizm, ponieważ są bardzo ogólne. Ale myślę, że od lipca do końca sierpnia każdy znajdzie pogodę dla siebie – dodaje Grzegorz Kołodziej.
Wysokie temperatury mogą utrzymać się do przyszłej środy.
InYa / opr. ToMa
Fot. archiwum