Beatyfikacja kardynała Wyszyńskiego i matki Czackiej stacjonarnie z udziałem 7-8 tys. osób

wyszynski 2021 06 15 165300

Biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiczną i panujące obostrzenia, w beatyfikacji kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej stacjonarnie będzie mogło wziąć udział od 7 do 8 tys. ludzi – poinformował na konferencji prasowej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Kard. Nycz przypomniał, że beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej odbędzie się 12 września w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie: – Ma to być beatyfikacja (…) skromna, godna, na miarę możliwości pandemii, a taką można zrobić właściwie jedynie w dużej świątyni. Taką świątynią, którą mamy w Warszawie jest Świątynia Opatrzności Bożej i tam będzie ta beatyfikacja – wyjaśnił metropolita warszawski.

Kard. Nycz poinformował, że biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiczną i panujące obostrzenia, w beatyfikacji stacjonarnie będzie mogło wziąć udział od 7 do 8 tys. ludzi: – Oznacza to 2,5 tys. w kościele, lekko ponad tysiąc w dolnym kościele i 3,5 tys. przed kościołem – oszacował.

Dodał, że jedna trzecia osób zaproszonych to będą koncelebransi, a wśród nich delegacja biskupów z Watykanu i księża wyświęceni przez kard. Wyszyńskiego lub współpracujący z nim. Kolejną grupą zaproszonych będą tzw. VIP-y i goście związani jakoś z kard. Wyszyńskim lub matką Czacką. Trzecią grupę będą stanowić przedstawiciele duchowieństwa i ludzi świeckich z poszczególnych diecezji.

– W ramach tego podziału i tej liczby postaramy się zmieścić – zapowiedział kard. Nycz. Dodał, że gościem głównym będzie legat papieski, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro, który dokona beatyfikacji.

Podkreślił, że informacje przekazane podczas konferencji mogą się zmienić w związku z nieprzewidywalnym rozwojem pandemii. Kard. Nycz poinformował, że pozostałe osoby będą mogły uczestniczyć w beatyfikacji dzięki mediom: – Stworzymy pewien telemost do wszystkich katedr w Polsce, żeby ta beatyfikacja mogła być oglądana równolegle przez telebimy – powiedział.

Według kard. Nycza podwójna beatyfikacja „nie jest kwestią przypadku”: – U Pana Boga podobno nie ma przypadków. To dogonienie możliwe było dlatego także, że ich drogi przecinały się w ciągu prawie 40 lat bardzo często – ocenił.

Dodał, że przyszli błogosławieni poznali się w okresie międzywojennym przez ks. Korniłowicza, który był wówczas profesorem w Lublinie i który „zawiózł młodego ks. Wyszyńskiego do Lasek”. „Potem ich drogi splotły się w Żułowie, w Kozłówce, a potem w czasie wojny w samych Laskach, gdzie był kapelanem sióstr, kapelanem powstańców warszawskich, a potem jeździł do Lasek do matki Czackiej po wojnie aż do jej śmierci w 1961 r. – przypomniał.

Zdaniem metropolity warszawskiego kard. Wyszyński i matka Czacka „nawzajem się inspirowali”: – Stąd ta wspólność beatyfikacji jest całkowicie naturalna i myślę że tak ją trzeba rozumieć – zaznaczył.

Przewodniczący komitetu organizacyjnego bp Rafał Markowski poinformował, że plany beatyfikacji kard. Wyszyńskiego, czynione przed pandemią, przewidywały bezpośredni udział ok. 50-70 tys. osób: – Dlatego bardzo mocno podkreślamy: ta beatyfikacja ma przede wszystkim dotrzeć do ludzi drogą medialną – zastrzegł. Zapowiedział, że transmitować uroczystości będzie telewizja publiczna: – Jeżeli jakaś instytucja publiczna, jakiś uniwersytet, chciałaby zrobić taką transmisję wewnętrzną z ustawieniem telebimu, to taka możliwość istnieje – poinformował bp Markowski. Zastrzegł, że ostateczna liczba uczestników beatyfikacji zostanie ustalona w sierpniu. Dodał, że beatyfikacja będzie miała charakter międzynarodowy, dlatego zaproszenia zostały rozesłane m.in. do przewodniczących konferencji episkopatów Europy.

Główny koordynator uroczystości ks. Sławomir Nowakowski poinformował, że beatyfikacja przebiegnie z zachowaniem wszelkich norm sanitarnych. Zapowiedział, że przed Świątynią Opatrzności Bożej zostanie zorganizowane 5 sektorów, w których krzesła zostaną ustawione w odległości 1,5 metra. Dodał, że uczestnicy wewnątrz świątyni zostaną wyposażeni w maseczki ochronne i będą mieli do dyspozycji płyny do dezynfekcji.

RL/ PAP/ opr. DySzcz

Fot. Janusz Trocha / wikipedia.org

Exit mobile version