Zamieszanie z cenami wody i ścieków w Białej Podlaskiej. Wody Polskie po raz drugi wydały decyzję odmowną w sprawie taryf proponowanych przez Bialskie Wodociągi i Kanalizację Wod-Kan.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej za wodę płacą obecnie 2,28 złotych za metr sześcienny. Po proponowanej przez bialskie wodociągi podwyżce za wodę w pierwszym roku zapłaciliby 3,17 złotych, zaś w trzecim roku 3,05 złotych. Za odprowadzanie ścieków płacą obecnie 4,26 złotych. Po proponowanej przez Wod-Kan podwyżce w pierwszym roku zapłaciliby 5,77 złotych, zaś w trzecim roku 5,70 złotych.

Dlaczego została wydana decyzja odmowna w kwestii zatwierdzenia taryfy? Mówi o tym rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie, Jarosław Kowalczyk: – Organ regulacyjny, rozpatrując ten wniosek, zarzucił spółce przede wszystkim zaplanowane w kalkulacji taryfy zbyt wysokie koszty wynagrodzeń. Przyjęte przez spółkę założenia powodują, że te taryfowe koszty są nazbyt wysokie, co wpływa na gwałtowny wzrost cen. Spółka już zaplanowała w taryfie znaczne koszty obsługi klientów, na przykład są wliczone w te kalkulacje koszty wymiany wodomierzy. Podnosimy też to, że te koszty powinny zostać rozłożone w czasie tak, aby nie zbiegały się z innymi inwestycjami i były proporcjonalnie rozłożone w czasie.

– Podwyżki to jest chyba zły pomysł. Ludzie naprawdę nie mają pieniędzy – komentuje mieszkanka Białej Podlaskiej: – To uderzy w każdego: emerytów, rencistów, wielodzietne duże rodziny.

– Mam porównanie z Warszawą, gdzie córka płaci dziesięć razy więcej niż w Białej, więc jeśli jest uzasadniona potrzeba , to nie mam nic przeciwko – mówi inna mieszkanka.

Jak proponowane taryfy komentuje prezes bialskich wodociągów Agnieszka Baczyńska? – Należy się cofnąć trochę w czasie i spojrzeć na to, co się działo trzy lata temu, kiedy podwyżki za wodę i ścieki nie było, a powinna była być już wtedy. Po drugie, przez ostatnie trzy lata wszystko dokoła podrożało. Takie przedsiębiorstwo jak wodociągi bialskie nie działa za darmo. Do tego, żeby ludzie mieli wodę i odprowadzane ścieki i żeby odpady były przetwarzane, potrzebni są ludzie, sprzęt, infrastruktura. O to wszystko trzeba dbać. Do tego potrzebna jest energia. Za to wszystko trzeba płacić. To nie jest za darmo. Nowej stawki, którą zaproponowaliśmy, nie wyssaliśmy z palca. Wszystko zostało dokładnie przeliczone, przedstawione, niestety nie zaakceptowane.

W związku z otrzymaną odmową Bialskie Wodociągi przedstawią Wodom Polskim ponowną kalkulację taryfy z uwzględnieniem uwag, które zostały im wskazane.

W Chełmie, porównywalnym co do wielkości z Białą Podlaską, obniżono ceny wody i ścieków. Za wodę mieszkańcy zapłacą 2,97 złotych w pierwszym roku, w trzecim zaś 3,10 złotych. Wcześniej cena wynosiła 3,32 złotych. Za odprowadzanie ścieków zapłacą w pierwszym roku 5,45 złotych, a w trzecim 5,66 złotych. Wcześniej ta cena wynosiła 6,03 złotych.

W Lublinie za wodę mieszkańcy płacą 3,44 złotych, a za ścieki 4,81 złotych. Tam Wody Polskie odrzuciły pierwszą taryfę proponowaną przez miasto. Zgodnie z nią za wodę mieszkańcy zapłaciliby 4.01 złotych w pierwszym roku, a w trzecim 4,34 złotych. Natomiast za ścieki 5,28 zł w pierwszym roku, a 5,70 zł w trzecim.

MaT/ opr. DySzcz

Fot. pixabay.com