Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony przez prokuratora generalnego pierwszy nakaz zapłaty orzeczony przez Sąd w Białej Podlaskiej z powództwa firmy związanej z bialskim biznesmenem.
Sprawa dotyczyła emerytowanych górników, którzy mieli spłacić weksle opiewające na kilkadziesiąt tysięcy złotych z odsetkami. Firma bialskiego biznesmena proponowała górnikom odkupienie akcji komercjalizowanych kopalni, które rzekomo miały im przysługiwać. Górnicy w zamian za podpisanie umowy, na podstawie której zbywali na rzecz firmy swoje akcje, otrzymywali kilkaset złotych jako cenę akcji. Umowa przewidywała karę umowną w wypadku niewykonania jej zapisów w wysokości równej trzydziestokrotności lub pięćdziesięciokrotności ceny akcji. W rzeczywistości górnicy nie byli uprawnieni do nabycia akcji.
W ten sposób podpisali niekorzystne dla siebie umowy, których efektem były pozwy nakazu zapłaty. Sąd Najwyższy, uchylając nakaz zapłaty, podkreślał, że naruszono konstytucyjną zasadę ochrony konsumentów, nie zapewniając konsumentowi ochrony przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia przez bialski sąd.
Tymczasem w październiku bialski biznesmen usłyszał w gliwickiej prokuraturze zarzuty doprowadzenia co najmniej 177 osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości co najmniej 1,7 mln złotych.
MaT / opr. WM
Fot. archiwum