Brygantyna na Zalewie Zemborzyckim. Legenda znów pływa [ZDJĘCIA]

img 20210619 204217 2021 06 19 224227

Jeden z największych jachtów śródlądowych – „Biegnąca po falach” – wpłynął w sobotę, 19 czerwca w pierwszy po remoncie rejs po Zalewie Zemborzyckim w Lublinie. Łódź powstała 44 lata temu w Domu Kultury na lubelskim LSM-ie i jest od początku w rękach Yacht Klubu Polski Lublin. 

– Jednostka przeszła kapitalny remont – mówi kapitan jachtowy żeglugi wielkiej Ziemowit Barański. – Jej unikalność polega na tym, że ma ożaglowanie rejowe, takie jak miały statki budowane w dawnych czasach. To brygantyna, ponieważ na przednim maszcie ma żagle rejowe, a na tylnym trójkątne. To statek jedyny w swoim rodzaju.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Legendarna „Biegnąca po falach” znów pływa

– Wygląda trochę jak statek piracki. To wszystko bardzo ją wyróżnia wśród innych łódek. Nie ma takiej drugiej na śródlądziu. To była w ogóle pierwsza łódka rejowa zbudowana w Polsce, przed „Darem Młodzieży”. W Lublinie mamy więc kawał historii – stwierdza Magdalena Kotyra z Yacht Klubu Polski Lublin.

CZYTAJ: Lubelska legenda znów będzie biec po falach [ZDJĘCIA]

Długość kadłuba „Biegnącej po falach” wynosi ponad 14 metrów. 

„Biegnącą po falach” można zobaczyć nad Zalewem Zemborzyckim w rejonie siedziby Yacht Klubu Polski Lublin. Jednostka w lipcu ma być przeniesiona na Mazury. 

MaTo / opr. ToMa

Fot. Iwona Burdzanowska

Exit mobile version