19-latek chciał zaimponować dziewczynie i wspiął się na słup linii energetycznej. Chłopak z poparzeniami ciała trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w Parczewie.
– Nastolatek w trakcie przechodzenia z jednej strony słupa na drugą został porażony prądem i zawisł głową w dół na wysokości 10 metrów – mówi sierżant Anna Borowik z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. – Policjanci nie byli w stanie sami zdjąć mężczyzny ze słupa. Potrzebna była pomoc straży pożarnej, gdzie przy pomocy specjalistycznego sprzętu mężczyzna został oswobodzony. Tak naprawdę młody mężczyzna miał bardzo dużo szczęścia, bo jego noga utknęła w belce słupa, ochraniając go od upadku z 10 metrów na betonowe podłoże. Gdyby nie ta sytuacja młody mężczyzna mógłby skończyć tragicznie – dodaje.
Życiu 19-latka nie zagraża niebezpieczeństwo.
ZAlew / opr. WT
Fot. KWP Lublin