10 tysięcy złotych musi zapłacić kierowca z Turcji, którego ciężarówkę zatrzymano z zamontowanym wyłącznikiem tachografu. TIR przewożący do Rosji świeże owoce skontrolowali inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie w Lublinie na drodze krajowej nr 68 w okolicach Koroszczyna.
Podczas kontroli okazało się że pojazd miał zamontowany wyłącznik tachografu i podczas jazdy mógł zapisywać, że kierowca odpoczywa. Wyłącznik zdemontowano i przywrócono tachograf do stanu fabrycznego.
Za przerobienie tachografu poza karą 10 tysięcy złotych przedsiębiorca będzie musiał również pokryć koszty pracy warsztatu, który przywrócił tachograf do pierwotnego stanu.
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. www.witd.lublin.pl