Jechaliście Państwo ostatnio drogą Skierbieszów-Udrycze? Albo trasą Białopole-Raciborowice? A może jechaliście z Olbięcina do Trzydnika Dużego? Trasy te znalazły się na tegorocznej liście remontowanych dróg.
Dwa lata temu – 27 km, w ubiegłym roku – 45 km, w tym już ponad 70 km – remonty Zarząd Województwa Lubelskiego nazywa ofensywą drogową.
– Wraz z budową tras szybkiego ruchu przebiegających przez nasz region, trzeba budować drogi lokalne – mówi marszałek województwa Jarosław Stawiarski: – Niedługo będziemy mieli trzy piękne „eski”, czyli S19 Via Carpatia, S17 do Tomaszowa i S12 – mam nadzieję, że już niedługo rozpoczną się prace do Chełma. I żeby te drogi spełniały swoje oczekiwania musimy wyremontować drogi wojewódzkie, by były pięknymi połączeniami z drogami, które prowadzą nas na Polskę i na Europę.
– Drogowcy są już w natarciu – mówi dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich Paweł Szumera: – Na 50 km już mamy rozstrzygnięte przetargi. Na części odcinków już trwają prace. Największa inwestycja to droga nr 812 – ponad 14 km, 849 – ponad 9 km, 853 – prawie 5-kilometrowy odcinek, 824 – 4-kilometrowy odcinek. Jeśli chodzi o drogę nr 812, będziemy remontować od Krasnegostawu do Rejowca i przed miastem Chełm. W przypadku drogi nr 849, to fragment od Osuch do Józefowa. Gdy chodzi o drogę 853, to od Józefowa do Długiego Kątu. Jeśli chodzi o drogę 824, to w miejscowościach Bliskowice i Popów.
– Do tego trzeba dodać cztery już rozpoczęte wielkie inwestycje drogowe w tym roku rozpoczęte za kwotę 315 milionów złotych: droga 833, obwodnica Kraśnika, droga 801 – obwodnica Dęblina – wylicza marszałek Stawiarski. – Kończymy budowę drogi 835, czyli 27-kilometrowego odcinka do granicy z województwem podkarpackim na drodze Lublin-Biłgoraj-granica. Do tego remonty za kwotę 41 milionów złotych na drogach wojewódzkich w różnych częściach województwa.
Co roku w budżecie jest więcej pieniędzy na drogi – dodaje wicemarszałek województwa Michał Mulawa: – Znaleźliśmy pieniądze w budżecie województwa lubelskiego i pozyskaliśmy ze środków rządowych środki, które pozwalają na modernizację dróg. Takich inwestycji wcześniej nie było. W tym roku wyremontujemy rekordową liczbę tych dróg, a mianowicie ponad 71 km dróg w różnych częściach województwa lubelskiego. Bardzo często te drogi czekały na swój czas kilkadziesiąt lat. Te małe inwestycje również są bardzo ważne dla mieszkańców regionu, bo po pierwsze to bezpieczeństwo, a po drugie to bardzo często inwestycje w turystycznych częściach województwa – na Roztoczu, Podlasiu. Co roku chcemy przeznaczać coraz większe środki finansowe na remonty i modernizację dróg wojewódzkich.
Czy uda się pobić ten drogowy rekord w przyszłym roku? – Budżet jeszcze nie jest zatwierdzony – mówi Paweł Szumera: – Pod koniec roku będziemy planowali na których drogach będziemy w 2022 przeprowadzali kolejne inwestycje. Na pewno droga nr 816 do miejscowości Kodeń. Zakończymy remont na miejscowości Kostomłoty. Remont ten rozpoczął się w poniedziałek. A w przyszłym roku będziemy chcieli dalej pociągnąć od Kostomłotów 5-kilometrowy odcinek do Kodnia.
Pracy może być sporo. W regionie mamy przecież ponad 2200 km dróg wojewódzkich.
TSpi/ opr. DySzcz