W Lublinie nie będzie miejskiej Strefy Kibica na Euro 2020. Powodem jest pandemia.
– Przez bardzo długi czas nie wiedzieliśmy jak latem będą wyglądały obostrzenia i na ile rząd pozwoli organizować tego typu wydarzenia – mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR „Bystrzyca” w Lublinie: – Strefa Kibica zawsze gromadzi bardzo dużo osób. To było ponad tysiąc osób w jednym miejscu. Tymczasem przygotowania do uruchomienia takiej strefy zajmują co najmniej kilka tygodni, jak nie kilka miesięcy. Podobna sytuacja ma miejsce z koncertami, które w poprzednich latach odbywały się na Arenie Lublin. W tym roku, nie wiedząc, jakie będą obostrzenia latem i mając w głowie to, że przygotowania do koncertu czy innych dużych wydarzeń trwają kilka miesięcy i należałoby rozpocząć je już zimą, zdecydowaliśmy się nie podejmować tego ryzyka.
Przypomnijmy, że Strefa Kibica pojawiła się pod Areną Lublin na mistrzostwach Europy w 2016 i mistrzostwach świata w 2018 roku.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Nad Zalewem Zemborzyckim powstaje nieoficjalna strefa kibica
Natomiast w związku z Euro telebim ma zostać ustawiony w ośrodku Playa Marina nad Zalewem Zemborzyckim. Według zapowiedzi organizatorów mecze Polaków będzie mogło tam oglądać nawet do 500 osób.
W poniedziałek (14.06) pierwszy mecz polskiej reprezentacji na Euro 2020.
LilKa/ opr. DySzcz
Fot. archiwum